Sokrates, Nie nadaje się w tej formie na piosenkę, chyba że pokraczną.
Łukaszenkow To, co zazwyczaj w takich okolicznościach.
Niby widzę sens istnienia tego wiersza więc koniec końców nie jest tak źle
SW, nie tocze z nikim wojny. Nie nabijam się z twoich tekstów. Nie ma sensu,
Artemisia i co teraz?
No. Nie wiele już zostało
A poza tym jest ciekawa dyskusyja o plagaciorstwie. Tutaj! Ja miałem jechać na grzyby do Dobieszyna, bo tam puszcza...
Tutaj natomiast zero kości widzę
Proszę obie strony, o nie wypowiadania Mojego Imienia Woźnego. Ja mam swoją wojenkę z grainem. NO!
Haczy o grafomanię, ale utrzymuje się na powierzchni
A ja na szczęście z nikim oprócz męża nie tańczyłam...
Sokrates owszem ,zbagatelizowali sprawę, usłyszałam od policji że pewnie sprowokowałam go bo pewnie mam jakiegoś,,...
Postaram się mały pedałku.
najmniejsza Aż nie chce się wierzyć co przeszłaś. Czy zgłosiłaś na policję co cię spotkało?
Zdziwiłam. Bo ta wiedza nie jest ogólnodostępna.