Poprzednie częściBanalne wierszyki IV

Banalne wierszyki XII

**

- jesteś śliczna

 

- na prawdę?

 

- o tu i teraz mogę przysiąc nawet na nią

 

- skąd wiesz?

 

- przez nie poznanie

 

.

 

głód, bez smaku

 

ból, do granic przyjemności

 

sens, bez Słowa

 

dym, bez ognia

 

a krzaki się wszystkie wypaliły

 

wschód bez wiśni

 

kwiaty bez owocu

 

ciężkie płatki rozbijają asfalt

 

białe jak wapno

 

robaki spod płachty

 

i ten kolor trawy rosnącej pod nią

 

wychylam się do dna

 

rozpruwam od podszewki

 

i codziennie na nowo

 

walczę ze strachem

 

że nie ma czego się bać

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania