Poprzednie częściBez tytułu

Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Bez tytułu

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate velit esse cillum dolore eu fugiat nulla pariatur. Excepteur sint occaecat cupidatat non proident, sunt in culpa qui officia deserunt mollit anim id est laborum.

Następne częściBez tytułu Bez tytułu Bez tytułu

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (33)

  • Dekaos Dondi 17.06.2018
    Aisaczku→Pierwsze moje skojarzenie, to: poczęcie lub nie→ Nie wiem,czy słuszne.Tak czy siak tekst ciekawy i ciekawie napisany, bo można interpretować różnie.
    Pozdrawiam→5
  • Aisak 17.06.2018
    DeDuś, nic nie powiem :]
    Może ktoś coś rzeknie.
    W każdym razie później pisnę słówko :)
  • Dekaos Dondi 17.06.2018
    Lepiej za wcześnie nie piskaj! ( a najlepiej wcale ) bo tym samym ukierunkujesz interpretacje. A juści tak! :~)
  • Aisak 17.06.2018
    dobrze DeDuś, bedę ciiichosza :)
  • Aisak 17.06.2018
    Have nice day DeDuś!
  • Hej :)
    Ciekawy wiersz bardzo. A to:
    "inne porwane przez ptaki wzlatują pod

    niebo paląc się w słońcu niechciane

    pozostałe wracają odbitym echem"

    ŚWIETNE !

    Jeśli pozwolisz mi być upierdliwym, to tylko, moim zdaniem oczywiście, lepiej by było podzielić to na strofy, rozdzielić na obrazy, ale to nie jest na pewno polecenie, ani nic z tych rzeczy :))
    Pozdrawiam niedzielnie :)
  • Aisak 17.06.2018
    Marczello, rozkaz wykonałam :)
    chociaz nie wiem, jak to sie dzieje, bo przekleiłam z liternetu, tam podzielony, a tutaj trzeba ten manewr wykonać powtórnie .
    Ach, opowi...jest takie wymagające :)
  • Aisak 17.06.2018
    Dziekuję Marczello :)
    Have nice day!
  • Aisak od czego są upierdliwcy :)
    Tobie też :)
  • Pierwsza strofa do mnie przemawia, reszta już nie.
  • Aisak 17.06.2018
    Jeśli chociaż pierwsza, to i tak dużo xD

    Dziękuję NMP!
  • betti 17.06.2018
    Poezji tu nie ma, takie pogaduchy ze sobą. Pierwszy wers ciekawy, ale reszta przegadana...
  • Aisak 17.06.2018
    Andrzej, idź na spacer;
    przewietrz mózgowNICę;
    daj żyć.
  • betti 17.06.2018
    Kaśka dam - kiedy się nauczysz wiersze pisać...
  • Aisak 17.06.2018
    przecież nie potrafisz dać rzeczowego komentarza, człowieku!
    jak ty chcesz innych poezji uczyć, możesz mi powiedzieć?

    co w tekście jest źle napisane?
    spróbuj rozebrać tekst na cząstki i uargumentować swoje negatywne zdanie o tym dziele!

    jak ci się nie uda, to cię zdzielę, zobaczysz!!!!!!
  • betti 17.06.2018
    Coraz rzadziej otwieram dłonie
    coraz częściej uwalniam je w niemiar
    przedtem głaszczę krawędzie owale - to przedtem potrzebne jak kij do d...
    kiedy dzielą się rozproszone - dzielę rozproszone



    Niektóre trafiają na kamienie i giną, inne porwane przez ptaki wzlatują pod niebo paląc się w słońcu niechciane, pozostałe wracają odbitym echem lecz zawsze w innym kształcie.
    Tylko nieliczne trafiają na hojne podłoże wówczas kokoszą się na cały świat, lokują w amfitrionie tudzież przyjmują triumfalną pozycję w szeregu i cierpliwe czekają,by kiedyś zabrać głos.

    Proza to nie poezja.
  • Aisak 17.06.2018
    jasne.
    tak, to można większość wierszy napisać.
    bredzisz.
    rzęsisz.
    trollujesz.

    Nie jesteś dla mnie Autorytetem.
    wskazałaś sam zapis
    Chója mója dzikie węże
    dosrać komuś to twoje oręże.

    Spadóweczka!
  • betti 17.06.2018
    Kaśka od kiedy prozę zapisuje się wierszem? I gdzie tu poezja w tym potoku słów? Wywalasz coś jak krowie na granicy, układasz to w wiersz. Nie wiem o co ci chodzi, ale tylko głupi nie widzi, że wierszy pisać, to ty nie umiesz.
    Jaki sam zapis. Treści nie widzisz?
  • betti 17.06.2018
    To nie jest żadne dzieło, opamiętaj się kobieto!
  • Aisak 17.06.2018
    Spadóweczka.
  • Pasja 17.06.2018
    Witam
    Dla mnie to myśli jakie w naszym umyśle powstają. W nadmiarze jak ptaki ulatują, by powracać. Czy dobrze myślę, nie wiem.
    Pozdrawiam
  • Aisak 17.06.2018
    cześć pasją,
    Nic nie wiem, nic powiem.
    DeDuś napisał, że mam być cicho :)

    Dziękuję!
  • Dekaos Dondi 17.06.2018
    Ty lepiej pomyśl o wydaniu tomiku Twoich komentarzy. Są wyjątkowe!!! < :~)
  • kalaallisut 17.06.2018
    Słowa, nasiona tak mi się kojarzy ...
  • kalaallisut 17.06.2018
    Myśli...
  • kalaallisut 17.06.2018
    Idee
  • kalaallisut 17.06.2018
    Marzenia
  • kalaallisut 17.06.2018
    Krople deszczu
  • Aisak 17.06.2018
    kalaallisut
    Dziękuję za wizytę i ciekawe interpretacje!
  • Justyska 17.06.2018
    Nasze dzieci dorastają, wyruszają w świat i wracają już inne, doświadczone życiem. Szukają swojego miejsca. Takie pierwsze skojarzenie. Podoba mi sie utwór, Bardzo ciekawie napisany.
    Pozdrowki!
  • Aisak 17.06.2018
    O.
    W trąbkę interpretacja!
    Bardzo ciekawy odczyt.
    Podoba mi się, to jak powrót marnotrawnych dzieci :)
    Dziękuję Justynka!
  • Canulas 18.06.2018
    Powrót marnotrawnych, bądź niemarnotrawnych dzieci dobrze się komponuje z tytułem, ale ja bym szukał jednak gdzie indziej.
    Ja tu widzę zmęczenie materiału i brak sił.
    Oczywiście dopiero pod powierzchnią.

    Uśmiech, radość na górze. Sporo pod górą jednak.
  • Aisak 18.06.2018
    Dziękuję CanCan za interpretację, jest o tyle interesującą, że każe kopać głębiej, węszyć, jak kret przedzierać się przez wąskie ciemne korytarze, by w końcu dotrzeć do celu.

    Have nice day!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania