LBnD 21 - Wystarczy kropla
Siedział w swoim najwygodniejszym bujanym fotelu.
Mimo to cierpiał... Krzyż już od dłuższego czasu dawał o sobie znać.
Dzieci całego świata zdążyły ochrzcić go mianem „Chytrusa”... A on? Po prostu nie mógł się ruszać.
Minę miał skwaszoną, wykrzywioną bólem...
Wielu starało się mu pomóc. W końcu był potrzebny, by nieść radość, choć radości sam nie miał...
Usłyszał rozśpiewany głosik. Wiedział „co” nadciąga.
Pomimo cierpienia, zmusił się do uśmiechu.
Była to córeczka. Podskakiwała radośnie:
– Tatusiu! Słyszałam, że bolą cię plecki. Przyniosłam ci poduszeczkę. Sama ją uszyłam.
Duma rozpierała ojca.
Przyjął dar z wdzięcznością.
Przyniosła radość nie tylko jemu...
lecz całemu światu.
Komentarze (40)
Super przekaz, czuć emocje.
Pozdrawiam! ;p
Dziękuję, bardzo mnie to cieszy :)
Również pozdrawiam! ;)
Tekst niewielki, a przekaż wielki:))↔I ostatni wers!!
''Dzieci całego świata zdążyły go ochrzcić''...
Dziękuję pięknie. W małych rzeczach siła jest ;)
Poprawione ;)
Piekę jabłka z miodem i cztam Twoje drabble i jest mi podwójnie błogo i słodko.
Cudownie pozytywny akcent na koniec roku.
Dobrze, że tak napisałeś, bo brakuje opowiadań o zwykłej dobroci, małych gestach, zwykłych ludzkich odruchach.
Pozdrawiam z pięcioma gwiazdkami :)))
Takie pyszności? Niech więc się udadzą i będą pyszniutko-słodziutkie :) Cieszę się, że ta cała słodkość jeszcze się podwoiła ;)
Ano, tak mnie natchnęło chyba, bo była to dosłownie chwila moment i już drabbelek był :)
Też tak sądzę. Od czasu do czasu przyda się po prostu zwykła ludzka dobroć w małych rzeczach/czynach ukazana i co najważniejsze, przekazana.
Również pozdrawiam :)
Zresztą starość nie radość. W pewnym wieku jak się człowiek budzi i nic go nie boli, to znaczy że nie żyje.
Cóż, prawda potrzebowałby, ale przecież dostał podusię, récznie robioną, od córeczki... No czy jest coś lepszego? ;D
Ano tak, nie bez przyczyny mówi się, że jeśli czujesz ból, to wiesz, że żyjesz ;)
Literkowa pozdrawia
Pozdrawiam również ;)
No i słodki jest ten akcent z poduszką!
A czemuż to nie? ;)
Cieszę się, czasem trochę słodkości nie zaszkodzi ;)
Fajne choć smutne drabble.
Pozdrawiam:)
Cóż, kropka w morzu, ale w końcu, to od kropli morze się zaczyna :)
Również pozdrawiam :)
Sympatyczny tekst.
Dziękuję pięknie :)
Chyba że od tego bolą... O tym nie pomyślałam.
Dziękuję za komentarz :)
Pięknie napisane, z bardzo bardzo piéjbym przekazem :)
P.S: Zapraszamy do wzięcia udziału w naszej nowej zabawie literackiej – Literackich Horyzontach! Wszystkie informacje znajdziesz tu – https://www.opowi.pl/konkursy/literackie-horyzonty/
Liczymy na Ciebie!
Hmm, cóż, cuś pomyślę :)
Naprawdę miło mi to słyszeć, gdyż dla mnie emocje w tekście są najważniejsze :)
Cóż, nie wiem, czy uda mi się rozbudować tę historię i napisać coś jeszcze lepszego, ale kto wie? Kto wie? :)
Podoba mi się.
Pozdrox.
Również pozdrawiam :)
Pozdrowienia!
Również pozdrawiam! :)
https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-drabble-glosowanie-w1241/
Rozpoczynamy głosowanie na najlepsze drabble.
Głosujemy do 08 stycznia /piątek/ godz. 23.59
Literkowa
Niech dobrzy autorzy jak najczęściej zasiadają „w swoich najwygodniejszych bujanych fotelach”! :)
A tak, fotel "bujany" jest wyjątkowy i również ma dużą moc :)
Proste rzeczy, a jakie silne :)
Ano, niech zasiadają, niech zasiadają i najważniejsze, niech piszą :)
Ładne drabble. Dobro wraca, a tutaj przy okazji można rozpatrywać sytuację i w skali mikro, i w makro, gdy już wspominasz o "całym świecie.
Dzięki :) Cóż, co by nie mówić, to chyba naprawdę tak jest, że wraca i to bez względu na skalę, dlatego każde jest ważne.
Pozdrawiam.
Cóż, małe rzeczy to wielkie rzeczy, bo albo są małe i cieszą za każdym razem gdy się pojawią, albo składają się na rzeczy wielkie.
Pamiętajmy o tych małych rzeczach, banałach, bo to od nich wszystko się zaczyna.
Również pozdrawiam :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania