Bardzo dziękuję <3 Porównania do Gry o Tron z pewnością trafne, bo klimat, w jakim osadzona jest opowieść jest po części inspirowany sagą G.R.R. Martina - setting średniowiecznego...
Jestem, jestem, żyję :D Choć ostatnio krucho u mnie z czasem, stąd ta długa przerwa :/ Istotnie, można powiedzieć, że "hodowałem" jak dotąd Merillo jako dość niepozorną postać....
Dziękuję, bardzo miły komentarz, może zmotywuje mnie do ruszenia w końcu zadka i pisania dalej :D Praca na dwie zmiany niestety wysysa siły i wenę, a przede wszystkim czas wolny ^^...
Dziękuję za ocenę i spostrzeżenia, z pewnością wezmę je pod uwagę pisząc kolejne rozdziały. Faktycznie, akcja potoczyła się dość błyskawicznie w tym rozdziale, zapewne nieco...
W końcu znalazłem chwilę, aby przeczytać kolejną część ^^ Jest ciekawie, "turniej" bożka pozwala wprowadzić wielu nowych bohaterów do narracji, choć muszę przyznać, że przy...
Bardzo dziękuję za ocenę. Istotnie, wydarzenia powoli zmierzają do pewnego momentu przełamania - dla mnie samego będzie to nie lada wyzwanie, aby połączyć ze sobą wszystkie uplecione dotąd...
Dobra część, choć tutaj walka nieco zbyt dynamicznie przemknęła w moim odczuciu. Oponenci przeprowadzający dyskusję o życiu podczas wymachiwania ostrzami trącą nieco walkami z anime - choć...
Dziękuję za ten komentarz, bardzo przydał się w tej chwili ^^ Życie dobitnie ściąga ostatnimi czasy moje artystyczne "ja" w dół - ku przyziemnym sprawom - a praca zarobkowa...
Jarema Stereotypy? Korwin nie przełamuje żadnych stereotypów, ale je powiela. Postulaty równościowe są błędnie interpretowane przez jego środowiska jako usiłujące ukazać mężczyznę i...
W końcu znalazłem chwilę, aby przeczytać kolejny rozdział. Zabawne opisy pijaków, jak i zaczynam lubić Kasei, która coraz wiarygodniej w moich oczach buduje się w obraz drapieżnej,...
Jarema Czy wypowiedzi JKM są ciekawe? Są populistyczne. JKM to taka ciekawostka w polityce, jak "365 dni" wśród literatury. Ewenement, ale nie wnoszący nic wartościowego. Trendy...
Jarema Zgadzam się z J Korwinem - Mikke - tutaj możnaby zakończyć wypowiedź, bo wiadomo już, że dalsza część nie jest warta zapoznania się z nią. Jednak odniosę się do tego tragicznie...
Clariosis Może źle się wyraziłem - mam już nową pracę, przez ogarnianie miałem na myśli ogarnianie spraw już z nią związanych xD Mad Scientist - czyżbym wyczuwał Stein's;Gate ? ^^
Bardzo dziękuję za ocenę :) Let-e-let faktycznie wprowadzą swoją osobowością nieco groteski, ale tak to już jest z ekscentrycznymi czarodziejami ^^ Przyznam szczerze, że świetnie się...
Poszedłem twoim śladem i przeczytałem sobie tę część w autobusie - podróż zleciała o wiele przyjemniej, szczególnie, że tekst bardzo dynamiczny i dużo się dzieje ^^ Mateo jak dotąd ma...
Clariosis Ah faktycznie, tak już mam, że jak nie czytam czegoś jednym ciągiem tylko od czasu do czasu, to czasami nieco mi się miesza :/ No i teraz wszystko jasne co do broni ^^
No i zaczyna się nowy rozdział. Ciekawi mnie co stanie się z Mateo, który powoli urasta do rangi głównego antagonisty - czyżby on też miał dołączyć do gry? ^^ Dobrze, że poruszony został...
Wow, wystarczy tych pochlebstw, bo osiądę na laurach xD! Wielkie dzięki za ten komentarz. Ten rozdział był dość odważnym krokiem i nie byłem pewien, czy nie będzie zbyt oderwany i czy...
Ponownie fajna część, dobre wyczucie, że rozdział kończy się w momencie, gdy jasne stają się zasady gry i w zasadzie Edward podejmuje ostateczną decyzję, by do niej przystąpić. Mam tylko...
Bardzo dziękuję za te słowa i za ocenę ^^ Generalnie póki co rozdziały są dość spokojne i traktuję je raczej jako wprowadzenie do świata przedstawionego oraz zapoznanie z postaciami....
Po przerwie wracam do czytania. Tajemniczy Goro jak na razie intryguje mnie coraz bardziej i bardziej, pomimo rzadkiego występowania w opowiadaniu wydaje się mieć ciekawy charakter, osoby z jego...
No, robi się coraz ciekawiej. W końcu jest nieco więcej pola do popisu dla Edwarda, bo jak dotąd odnosiłem wrażenie, że jako główny bohater był on nieco mało prezentowany i wydawał mi się...
Dziękuję za komentarz! :D Bardzo miło mi słyszeć takie słowa, bo i przedstawienie postaci jest dla mnie szczególnie ważne, zawsze pisząc odnosiłem wrażenie, że moje postaci są nieco...
Jako wielki fan białej czekolady powiem, że wizja przerażająca. Włamywacz - zupełny dewiant, włamanie włamaniem, ale gorzką czekoladę ukraść? Ble.
fanthomas rozumiem, w takim razie tekst fajny - jako taka wariacja pewnego rodzaju humoru
Przechodził* - dopiero zauważyłem, że to bardzo stary tekst xD
Jeżeli to dzieło napisane w charakterze parodystycznym, to miód. Przypomina się humor sprzed ~10 lat z jeja.pl. Jeżeli to na poważnie, to autor chyba przechodzi ciężki okres.
Clariosis Co do pierwszego akapitu to faktycznie, kompletnie mi się coś pomieszało podczas pisania tego komentarza xD Nie, zaznaczone jest dobrze i ja o tym wiedziałem, jedynie przy komentowaniu...
Kolejny rozdział, który z czystym sumieniem oceniam na 5. Jedynie dwie rzeczy mi zazgrzytały: - Przemowa Petera wydała mi się nieco zbyt... krótka? Lakoniczna? Z jednej strony możnaby...
"Pewnie po prostu… chciał sprawdzić, czy to jakkolwiek pomoże… – I użył tego tak nierozsądnie, że rozsadziła go własna krew…" - tutaj niepotrzebny...