Ciekawostki historyczne Odcinek VI Nostradamus
Ciekawostki historyczne
Część VI
Nostradamus
Kiedy piszemy o wszelkich przepowiedniach nie możemy pominąć człowieka, który od setek lat uchodzi za największego proroka i wizjonera, czyli Nostradamusa.
Michel de Nostredame urodził się 14.XII. 1503 roku w Saint-Remy w Prowansji. Już jako nastolatek wyróżniał się niebywałą inteligencją i polotem (bardzo szybko opanował kilka języków, wyższą matematykę i inne przedmioty). Dzięki temu został skierowany na studia do Montpellier.
Kiedy został lekarzem w Europie akurat wybuchła epidemia dżumy. Młody Michel wyruszył pomagać zarażonym. Jego nowatorskie sposoby leczenia bardzo szybko zyskały mu sławę i szacunek, ale także zazdrość innych lekarzy. Próbowano pozbawić go możliwości wykonywania zawodu. Jednak głównie dzięki możnym i wpływowym pacjentom uzyskał tytuł doktora i został wykładowcom.
Podczas wyprawy do Agen poznał swoją przyszłą żonę i niedługo po tym otworzył tam prywatną praktykę lekarską.
Niestety ku rozpaczy Nostradamusa żona z dwójką dzieci zmarła prawdopodobnie od zarazy. Lekarz załamany wyruszył w kolejną podróż po Francji, gdzie pomagał ludziom, starając się walczyć o higienę, a także zachęcał do tępienia gryzoni, które wg niego roznosiły zarazę.
Nostradamus przez całe swoje życie spisywał proroctwa i wizję, najpierw dość prostym językiem, ale bardzo szybko okazało się, że jego tekstami zainteresowała się Święta Inkwizycja, co było w owych czasach bardzo niebezpieczne, gdyż łatwo mógł zostać oskarżony o herezję, czy uprawianie czarnej magii, a to zaprowadziłoby go na stos.
W trosce o swoje bezpieczeństwo zaczął pisać sobie tylko znanym szyfrem. Pisał w centuriach, czyli czterowierszach zgrupowanych seriami po sto. Stworzył ich równy tysiąc. Ten jego szyfr był i nadal jest obiektem zainteresowania wielu badaczy i co jakiś czas dowiadujemy się o rzekomym odkryciu klucza służącego do odczytania jego tekstów. Problem polega głównie na tym...., że można bardzo różnie interpretować nie tylko całe centurie, ale także pojedyncze wiersze.
Nostradamus miał szczęście do kobiet. W 1555 roku zainteresowała się nim królowa francuska Katarzyna Medycejska, która zaprosiła wizjonera do siebie. Monarchini była zauroczona jego przepowiedniami i dlatego Michel bardzo szybko został osobistym doradcą królowej. Nostradamus przepowiedział straszną śmierć jej męża Henryka II (była to jedna z pierwszych jego przepowiedni, która się spełniła). Król Henryk został podczas turnieju uderzony kopią, która trafiła w napierśnik, ułamała się, a pozostający w ręce jego przeciwnika odłamek wbił się w prawe oko króla (monarcha podniósł zasłonę złotego hełmu, żeby lepiej widzieć).
Tak brzmi centuria przepowiadająca śmierć króla:
"Młody lew starego pokona
Na polu walki w pojedynczym starciu
W złotej klatce oczy mu wykłuje
Jedną z dwóch części, żeby umarł okrutną śmiercią".
Ta akurat centuria jest jedną z bardzo niewielu które dość łatwo dają się sensownie zinterpretować:
Pojedyncze starcie to mógł być turniej.
Młody Lew – przeciwnik króla kapitan gwardii szkockiej Gabriel de Montgomery był dużo młodszy.
Złota klatka – hełm króla był pokryty złotem
Odłamek kopii, czyli druga część trafił króla w oko
Król podobno strasznie cierpiał nim umarł.
Niestety Nostradamus tak bardzo skomplikował swoje przekazy, że do dzisiaj nie potrafimy ich prawidłowo odczytać. Zazwyczaj jest tak, że ludzie zajmujący się jego przepowiedniami dopasowują wersy do tego, co już się wydarzyło, a nie potrafią wyczytać tego, co ma się wydarzyć w przyszłości. Jednak można przyjąć, że miał jakieś wizje, dotyczące czasów przyszłych i starał się przekazać potomnym. Robił to jednak szyfrem, do którego klucz zabrał ze sobą do grobu.
Komentarze (15)
Jakoś brakło mi cudzysłowiów.
Jakoś brakło mi cudzysłowiów.
Jakoś brakło mi cudzysłowiów.
Jakoś brakło mi cudzysłowiów.
Zwalona mysz.
Inaczej nie swoim kosztem se niechcący erudycji nazbierasz. Bo przecież to zwykłe niedopatrzenie, prawda?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania