Ciekawostki XXXVIII 11 listopada Narodowe Święto Niepodległości
11 listopada
Narodowe Święto Niepodległości
"Niepodobna oddać tego upojenia, tego szału radości, jaki ludność polską w tym momencie ogarnął. Po 120 latach prysły kordony. Nie ma „ich”. Wolność! Niepodległość! Zjednoczenie! Własne państwo! Na zawsze! Chaos? To nic. Będzie dobrze. Wszystko będzie, bo jesteśmy wolni od pijawek, złodziei, rabusiów, od czapki z bączkiem, będziemy sami sobą rządzili. Cztery pokolenia nadaremno na tę chwilę czekały, piąte doczekało".
Jędrzej Moraczewski
11 listopada to dla Polaków, jedna z najważniejszych dat w kalendarzu.
Właśnie wtedy obchodzimy Narodowe Święto, dla upamiętnienia odzyskania przez Polskę niepodległości. To właśnie w 1918 r., po 123 latach zaborów (1795–1918), nasz kraj znów pojawił się na mapie Europy. Święto zostało ustanowione w 1937 roku, a od 1939 nie było obchodzone, przywrócono je w okresie transformacji systemowej w 1989 roku.
Dzień 11 listopada jest dniem wolnym od pracy.
11 listopada to data umowna, bo rozbrajanie wojsk trzech zaborców zaczęło się już kilkanaście dni wcześniej. Wybrano ją z dwóch powodów: w tym dniu podpisano kapitulację Niemiec, a władzę w Polsce przejął od Rady Regencyjnej przybyły do Polski z Magdeburskiego więzienia Józef Piłsudski.
I wojna światowa, zakończyła się przegraną cesarskich Niemiec, rozpadem monarchii Habsburgów i obaleniem Caratu w Rosji. Dla Polaków była to szansa na odzyskanie niepodległości po ponad stu latach niewoli. Nie było to łatwe, ale dzięki ogromnej pracy wielu patriotów udało się odrodzić polskie państwo.
W latach 1919–1936 rocznice odzyskania niepodległości świętowano w Warszawie jako uroczystości o charakterze stricte wojskowym. Organizowano je zazwyczaj w pierwszą niedzielę po 11 listopada. Pierwszy raz w pełni uroczyście upamiętniono odzyskanie niepodległości 14 listopada 1920 roku. Tego dnia uhonorowano Józefa Piłsudskiego zwycięskiego Wodza Naczelnego w wojnie polsko-bolszewickiej wręczając mu buławę marszałkowską.
Rangę święta państwowego nadano Świętu Niepodległości dopiero ustawą z dnia 23 kwietnia 1937 roku. Miało ono łączyć odzyskanie suwerenności państwowej z zakończeniem I wojny światowej oraz upamiętniać Józefa Piłsudskiego.
Podczas okupacji niemieckiej w latach 1939–1945 jawne świętowanie polskich świąt państwowych było z wiadomych powodów niemożliwe. Organizatorzy przygotowywanych konspiracyjnie obchodów rocznicy 11 listopada, głównie w ramach małego sabotażu, byli narażeni na dotkliwe represje. Jednak mimo to pamięć o Święcie Niepodległości starano się podtrzymywać. Kilka dni przed 11 listopada na murach, ogrodzeniach, płytach chodnikowych pojawiały się afisze, ulotki i napisy, „Polska zwycięży”, „Polska walczy”, „Jeszcze Polska nie zginęła". Przystrajano również pomniki biało-czerwonymi kwiatami i proporczykami, a także umieszczano w wielu miejscach flagę narodową. Także prasa konspiracyjna zamieszczała artykuły przypominające o Święcie Niepodległości.
W 1945 roku w rocznicę ogłoszenia Manifestu PKWN ustanowiono Narodowe Święto Odrodzenia Polski, obchodzone 22 lipca i jednocześnie zniesiono Święto Niepodległości. Jednak mimo oficjalnego zakazu obchody rocznicy odzyskania niepodległości w dniu 11 listopada organizowane były nielegalnie przez środowiska niepodległościowe. Organizatorzy tych uroczystości bardzo często byli represjonowani przez ówczesne władze państwowe.
Święto Niepodległości w dniu 11 listopada zostało przywrócone przez Sejm PRL ustawą z 15 lutego 1989 roku pod nazwą „Narodowe Święto Niepodległości”. Główne obchody, z udziałem najwyższych władz państwowych, odbywają się w Warszawie na placu marszałka Józefa Piłsudskiego, przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Odbywają się także w wielu miastach polskich marsze, parady i wiele innych uroczystości upamiętniających odzyskanie niepodległości w 1918 roku.
Komentarze (42)
4
Jako historyk z zamiłowania patrzę na to wszystko ze smutkiem i zażenowaniem. Niestety wygląda na to, że bat pozostał ten sam, tylko ręce go trzymające się zmieniają.
Zobaczymy, ale nie wykluczam prowokacji, jakiś zamieszek itd. Tu się rozgrywają walki tych trzech w/w sił i wszystko jest możliwe.
Mnie najbardziej boli że byliśmy taką potęgą w XVI i XVII wieku i zniszczyliśmy to stając się takim bękartem albo Rosji, albo Niemiec. Przykre.
https://en.wikipedia.org/wiki/Albert_and_Ebenezer_Fox
Lech i Jarosław
Są znani, nie wiem czy smaczni
Niech żyje Rzeczypospolita przynajmniej kolejne sto lat.
Pozdrawiam.
Naczelny historyku Opowi.
Niepodległość zawsze budziła kontrowersje w każdej epoce, w każdej odmianie , w każdym społeczeństwie. Jednak patriotyzm zmienia swoje znaczenie. Dzisiaj młodzi ludzie inaczej spoglądają wstecz. Cieszmy się tym stulecie, bo następnego już nie będziemy świętować w tym towarzystwie.
Dobrze, że poruszasz takie tematy.
Pozdrawiam serdecznie
Jak widzę te dzieci na szkolnych akademiach 11 listopada, które recytują i śpiewają o żołnierskim znoju, bohaterstwie, brzozowych krzyżach po lasach to krew mnie zalewa. Nie rzecz w tym, że nie doceniam, czy wręcz lekceważę walkę narodowowyzwoleńczą. Krew mnie zalewa, kiedy widzę, jaką te dzieciaki dostają motywację do działania.Na żadnej z akademii szkolnej nie słyszałem o tych, którzy zrobili najwięcej, aby ten naród przetrwał. Inżynierowie, lekarze, nauczyciele, oficerowie nie spadli w 1918 roku z nieba.Nie ukrywali się przez 123 lata po jaskiniach i wyszli w Niepodległej.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania