Spotkałem się gdzieś ze zdaniem, że Henryk Sienkiewicz uczył się pisania od matki, która choć wprawdzie niczego nie wydała, ale stanowiła dla niego niedościgniony wzór, pomimo uznania jakie zdobył,
O, nie wiedziałem o tym. Trylogia jest uznana przez Andrzeja Żuławskiego i Cata Mackiewicza za najlepiej napisaną polską książkę... Ja miałem wątpliwości, muszę sięgnąć ponownie.
Pobóg Welebor Zgadzam się, a jako dziecko przeczytałem całość mnóstwo razy, po czym niczego z pisania wypracowań, już się nie musiałem uczyć. Już pierwsza strona Ogniem i mieczem to pełna magia. Na drugim miejscu Aecjusz Parnickiego. Też magiczna książka. .
Piekne pierwsze zdanie. Cały odcinek bardzo ciekawy. Fajny myk ze smugą kondensacyjną odmierzającą sekundy. W ogóle - odrzutowiec , jakby zatrzymany na niebie, bardzo na miejscu w tej sytuacji, gdy tak szybko ogląda się swoje życie, od urodzin, poprzez kolejne, odkopywane z zapomnienia chwile.
Dziękuję, też jestem zadowolony ?
Gdy zaczynałem pierwszy odcinek, nawet nie śniła mi się ta scena, a jest. Sam bardzo ciekawy jestem, co będzie dalej, bo nie mam zielonego pojęcia, jak Welebor się z tego wykaraska ?
Ale następny w każdym razie będzie rozmyślaniem Jego...
Pozdrawiam ?
Fajny opis, nawiązujący do Zeusa gromowładnego, ale też do narodzin Chrystusa i jego skazania i ukrzyżowania, walki dobra ze złem i jeszcze innych spraw. Dla mnie najlepsza część. <
P.W↔Plastyczno→psychiczny opis doznań i przemyśleń, co się może w głowie kołować,
w związku, z dotychczasowym życiem. Tym bardziej, że wie kim jest.
Faktycznie ciekawy myk z tym odrzutowcem – jeno nazwa, normalna. Tak jakby zachwiał... upływem czasu.
Tam i tu. Płynął jakoś inaczej. Co by mogło być przydatne.
Pomimo "ścian tekstu" czytać będę dalej?↔Pozdrawiam:))
Kościej, który wcześniej wypuścił całą chmarę dronow, za pewne już wie co.jest grane. A na pewno już pojął, że prądem niewiele zdziała.
Przyznam, że jes tem delikatnie zawiedziony ale z drugiej strony to może być ze względu na dzisiejszą kinematografię. Przewidywalną i pełną wodotrysków.
Tak jak przedmówcy zaznaczyli bardzo ciekawie pokazałeś upływ czasu, bądź jego brak ?
Komentarze (16)
Gdy zaczynałem pierwszy odcinek, nawet nie śniła mi się ta scena, a jest. Sam bardzo ciekawy jestem, co będzie dalej, bo nie mam zielonego pojęcia, jak Welebor się z tego wykaraska ?
Ale następny w każdym razie będzie rozmyślaniem Jego...
Pozdrawiam ?
Pozdrawiam ?
Pozdrawiam również !
w związku, z dotychczasowym życiem. Tym bardziej, że wie kim jest.
Faktycznie ciekawy myk z tym odrzutowcem – jeno nazwa, normalna. Tak jakby zachwiał... upływem czasu.
Tam i tu. Płynął jakoś inaczej. Co by mogło być przydatne.
Pomimo "ścian tekstu" czytać będę dalej?↔Pozdrawiam:))
Pozdrawiam również ?
Przyznam, że jes tem delikatnie zawiedziony ale z drugiej strony to może być ze względu na dzisiejszą kinematografię. Przewidywalną i pełną wodotrysków.
Tak jak przedmówcy zaznaczyli bardzo ciekawie pokazałeś upływ czasu, bądź jego brak ?
Pozdrawiam ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania