Marudzenia Szalonego Królika (20) Covid - Fakty i mity
Pandemia zwojowała świat, demolując dotychczasowy stan rzeczy zarówno na polu społecznym, jak i ekonomicznym. Izolacja społeczna stała się cnotą, a dodruk pustego pieniądza (tzn. „luzowanie ilościowe") drogą do bogactwa. Zdemoralizowana władza, ogłupiła społeczeństwa, prowadząc je do nieciekawego (niewolniczego) końca.
Wrogiem publicznym stał się tzn. „antyszczepionkowiec", a jest nim każdy, który nie chce się zaszczepić covidowymi preparatami. To oni odpowiedzialni są za pandemię, zgony, zabieranie miejsca w szpitalach innym ludziom. Stali się złem, które za wszelką cenę należy zwalczyć. A jakie są fakty? Do dupy z faktami, można by rzec, bo to my – władza" mamy rację.
Podam jednak nieco faktów.
Pamiętacie "fake news" Konfederacji z września 2021 roku dotyczący Covida? Podano, że już trzydzieści procent zmarłych na koronawirusa to niezaszczepieni. "Prawda" pana Niedzielskiego mówiła o niecałych dwóch procentach. "Prawda" - była kiedyś taka rosyjska, słynąca z wiarygodności gazeta. Zresztą nieważne. Troszkę czasu musiałem poświęcić na wyszukanie danych, ale w końcu mi się udało i się z wami nimi podzielę (https://basiw.mz.gov.pl/index.html#/visualization?id=3761).
A więc od początku października do 28 grudnia 2021 roku 27% zgonów (6.185 osób) dotyczy osób zaszczepionych. Co gorsza, aż 1.500 osób nie miało chorób towarzyszących. Pozostała część zgonów to osoby niezaszczepione lub zaszczepione jedną dawką. Co z tego wynika? Ano to, że szczepionki nie są tak skuteczne, jak się powszechnie uważa. A jaki był jeden z podnoszonych argumentów antyszczepionkowców? Nieważne...
A jak wygląda sytuacja z zarażaniem się koronawirusem? Czterdzieści procent to osoby zaszczepione, a sześćdziesiąt to niezaszczepieni. A jakie wątpliwości mieli antyszczepionkowcy? Ciekawe, co nie? Pewnie zastanawia was średnia wieku zgonów. Dla zaszczepionych wynosi siedemdziesiąt siedem lat, dla niezaszczepionych siedemdziesiąt pięć lat. Cóż nie jest to istotna różnica.
Tak czy siak, szczepionka ponad dwukrotnie ogranicza ryzyko zgonów, a to jest już coś. Tylko, czy te dane pozwalają wprowadzać przymus szczepienia? Zdecydowanie nie, tym bardziej że istnieje całkiem realne ryzyko, że szczepienia nie przeżyjemy. Do 15 grudnia w Polsce dotyczyło to 89 osób (https://www.pzh.gov.pl/wp-content/uploads/2021/12/Raport-NOP-do-15.12.2021.pdf - trzeba sobie policzyć).
Inna kwestią jest ochrona po szczepieniu, która wynosi około pięć miesięcy. A o czym mówili antyszczepionkowcy? Po tym terminie nie jesteś chroniony, a więc czas na kolejną dawkę przedłużającą ochronę i ... paszport covidowy. Niemal jak abonament telefoniczny z cyklicznymi opłatami. A może jesteśmy traktowani jak bydło? Zresztą nieważne... Jesteśmy przecież ludźmi, myślimy, nie pozwolimy na dyskryminowanie kogokolwiek. Równość! Wolność! E, coś mi się pomieszało.
Narracja jest zupełnie inna i w coraz większej grupie państw wprowadza się mniejszą lub większą dyskryminację osób niezaszczepionych. Wydaje się, że my ludzie musimy dyskryminować jakąś grupę społeczną. Raz jesteśmy rasistami, antysemitami, antypolakami, innym razem homofobami, to znowu zmieniamy się w radykałów religijnych. Teraz czas na dyskryminację medyczną i wygląda na to, że będziemy równie gorliwie tępić niezaszczepionych, jak wcześniej innych pechowców. W końcu powiedzieli w telewizji, na facebooku i tweeterze, że tak trzeba.
Kina – tylko dla zaszczepionych.
Praca – tylko dla zaszczepionych.
Sklepy – tylko dla zaszczepionych.
Leczenie – tylko dla zaszczepionych.
Świat – tylko dla zaszczepionych.
Nowak Diokovic, najlepszy tenisista świata nie może zagrać w Australian Open. Nie zaszczepił się, a Australia jest przodownikiem wprowadzenia rozwiązań "faszystowskich". Tym razem dotyczą one osób niezaszczepionych. Na Węgrzech pracodawca może osobę niezaszczepioną wysłać na bezpłatny urlop. We Włoszech wprowadzono przepustkę sanitarną. W Berlinie i Brandenburgii ludzie w opaskach (siet!), a więc zaszczepieni bez problemu mogą robić zakupy. Reszta, to ludzie drugiej kategorii (coś mi to przypomina). Również i w Polsce raz za razem wracają pomysły dotyczące obowiązku szczepień. Na tweeterze, facebooku blokuje się antyszczepionków. Dla nich nie istnieje wolność słowa.
Gdyby szczepionka była tak skuteczna, jak mówią, miałoby to sens. A tak? Stajemy twarzą w twarz z kolejnym totalitaryzmem, którego nawet nie widzimy. Teraz łatwiej mi zrozumieć, dlaczego Niemcy nie dostrzegali zła w czasach Hitlera. Po prostu patrzyli i nie widzieli, słuchali i nie słyszeli. Bardziej zastanawiające jest, że po czasie tak szybko zapomnieli o zbrodniach swoich ojców i dziadków i ponownie wydaje im się, że powinni nas Polaków pouczać. Nie tylko nas. Cóż, tak to już jest na tym świecie.
A co będzie, jeżeli Covid nie zniknie? Będziemy się przymusowo szczepić dwa, trzy razy w roku? A co z osobami, które nie chcą się zaszczepić? Nie pozwolimy im pracować, nie będą mieli środków do życia, zostaną wykluczeni ze społeczeństwa i będą ścigani przez aparat państwowy? Będą osadzani w więzieniach? A może po prostu czapa w łeb? Naprawdę tego chcemy? Taki chcemy mieć świat?
Od początku pandemii, czyli w ciągu dwóch lat na świecie na Covid zmarło pięć i pół miliona ludzi. Na raka rocznie umiera dziesięć milionów. Nikt nie ma jednak pomysłu, by nie leczyć chorych na raka, bo sami są sobie winni. Palenia, picie, niezdrowe odżywianie i brak sportu przyczynia się do rozwoju raka. Jednak nikogo nie chcemy karać za jego beztroskę i uniemożliwić leczenia.
Jednak antyszczepionkowom chcemy odebrać możliwość darmowego leczenia. Dlaczego? Bo propaganda nam wyprała mózgi? Czy zawsze musimy ulegać kolejnym dyskryminacyjnym modom?
Naprawdę tacy jesteśmy?
Komentarze (97)
Każdy gada, że ma wyłączność na fakty. Nie, nie masz. I w necie fakty znajdziesz takie, które pasują ci pod tezę.
Ślepa to ty już od dawna jesteś, na dodatek ze słabą pamięcią. Już dawno pisałem, żebyś odróżniała działania gospodarcze i polityczne od samej choroby, ale ty jak zdarta płyta wciąż grasz tę samą melodię.
Typowa narracja szurów. Ludzie są ślepi, tylko ja znam prawdę, i tak dalej. Znamy to, znamy. Tymczasem ja się spokojnie zaszczepiłem i się z was śmieję :-)
łabędzi śmiech?
Tak, tak, orędowniku powrotu do komuny, bo tylko czerwony może takie pierdamony wygadywać.
Zauważyłem i co? Wydźwięk całości jest oczywisty. Rozdziel dwie kwestie - samą chorobę od działań rządu. Jeśli uważasz, że ludzie nie powinni się szczepić to jesteś dla mnie szurem. Jeśli uważasz, że działania rządu są często głupie i nieadekwatne do sytuacji, to się z tobą zgodzę. Gadanie, że szczepionki powodują zgony oraz nie ma różnicy wśród niezaszczepionymi a zaszczepionymi, kłóci się również z informacjami rządowymi, więc nie mów mi o danych z ministerstwa.
Komuna? Co jeszcze ci głupota na język przyniesie? Chociaż nawet komuna miała więcej sensu niż wasza prehistoryczna wiedza.
Manipulacja, tłum rzadko bywa zdroworozsądkowy ?
Totalitaryzm już jest, mimo wyszczepienia nadal obostrzenia, ślepy znowu czy udaje?
Sprecyzuję, jestem za wolnością. Kto się chce szczepić to się szczepi, kto nie chce, się nie szczepi. Jestem przeciw jakiejkolwiek dyskryminacji. W Polsce w tym zakresie (tj. dyskryminacji) nie jest jeszcze tak źle. Gorzej z działaniami dot. wydruku pustego pieniądza i niskich stóp procentowych. Tu działamy równie głupio jak FED i EBC.
Ty szurem nie jesteś, masz wątpliwości, i tu niespodzianka, bo ja też je mam. Trzeciej dawki na razie nie biorę, póki mam ważny certyfikat. Wchodzą właśnie nowe, lepiej dopracowane szczepionki. Zobaczymy, co dalej. Natomiast nie ma sensu karmić foliarstwa, bo nic dobrego tym się nie osiągnie.
A słyszałeś, że rząd Włoch prosi się suspendowanych lekarzy i personel pomocniczy o powrót do pracy, bo nie ma komu ludzi leczyć? Medycy pokazali rządzącym środkowe palce i prawidłowo, oni to też szuria? Naturalnie nie słyszałeś, bo takich wiadomości nie zamieszcza się w tubach propagandowych, nie słyszałeś też o denuncjantach /tfu, najgorszy sort człowieka/ w landach niemieckich, którzy donoszą na lekarzy - przeciwników plandemii, medyków nie tylko pozbawia się prawa wykonywania zawodu, ale nakłada potężne grzywny. Czy to jest normalne, skoro szczepionka jest taka dobroczynna niby?
Aha, skoro wątpiący to szuria, a wątpić ludzką rzeczą jest, to łykający wszystko z TV mienią się lemingami, zatem nie szafujt tak etykietkami ?
Wy, to znaczy kto? Gdzieś napisałam, że szczepionki są szkodliwe albo straszyłam, że umrzesz?
Odnoszę się do szczepionek z rezerwą, i tyle. Szczep się do woli i pozwól innym się nie szczepić, skoro nie chcę, proste.
No widzisz, to mnie Ant straszył, że umrę przez Deltę, a mam się dobrze ?
OIOM-ów nie będzie się zatykać, bo są tabletki, które można łykać w domu, nawet nie trzeba w kroplówce leku zapodawać. Stawiam na mój mocny system immunologiczny, a mocny jest, bo się zdrowo odżywiam, od lat nawet banalnej infekcji nie złapałam.
Odnośnie do Odry, to niebezpieczna choroba, rzuca się na płuca, dorośli zakażenie przechodzą ciężej, jako nastolatka przechodziłam - gorączka 40 stopni, wysypka i żadnych powikłań.
Korona wbrew opiniom ekspertów nie jest mocno zjadliwa, zdrowy organizm doskonale sobie z wirusem poradzi, schorowani i seniorzy powinni się zaszczepić. Tak ja to widzę, aczkolwiek mogę się mylić i jeśli się mylę, to poniosę konsekwencje ?
Ale ludzie są łasi na kasę i będą puszczać ich w miesiącach letnich. A zaszczepienie nie eliminuje wirusa w organizmie, lecz uczy nasz organizm bardzo szybko z nim walczyć.
"Kononka" będzie mutować ciągle, nikt jej nie zabroni.
Skuteczność szczepionek jest wysoka, dużo młodych niezaszczepionych umiera a mało młodych zaszczepionych - to są twarde dane.
gruźlicy,
zakażeniom pneumokokowym,
błonicy,
krztuścowi,
polio (poliomyelitis),
odrze,
śwince,
różyczce,
tężcowi,
wirusowemu zapaleniu wątroby typu B,
zakażeniom przeciwko Haemophilus influenzae typu B.
ponieważ szczepionki nie eradykowały tej choroby z planety. ?
"Korona wbrew opiniom ekspertów nie jest mocno zjadliwa, zdrowy organizm doskonale sobie z wirusem poradzi, schorowani i seniorzy powinni się zaszczepić. "
Ale jak to, popierasz wstrzykiwanie śmiercionek komukolwiek???
Internauci różne śmieszne nazwy wymyślają /koronaświrus, śmiercionka/, podczytuję czasem komentarze pod artykułami o koronawirusie. W 2020 większość popierała szczepienia, przeciwników wyzywano od płaskoziemców, dziś proporcje diametralnie się odwróciły, dlatego nie ma się co spinać, tylko wrzucić na luz. O! ?
medoik
8 min. temu
za zgodzenie się na plandemie w Polsce winny jest jeden i jest nim premier a zarazem bankier na rozkazach rodschilda i jego kolesi
złodzieje
10 min. temu
Karter farmaceutyczny nie odpuszcza .
nobody
1 godzinę temu
Witt: Koronawirus został sfabrykowany sztucznie w Wuhan jako broń – tak twierdzi francuski lekarz
https://wiadomosci.wp.pl/co-decyduje-o-ciezkim-przebiegu-covid-19-konferencja-adama-niedzielskiego-6725913194777440a
Wirus nie wybiera i dotrze do wszystkich, czy zaszczepionych czy nie. A ci nieszczepieni umierają dużo częściej.
wyznawcy kowida tego nie zakumają i tak
Może tobie tak mówiono. Ilu zaszczepionych bez innych obciążeń zdrowotnych leży pod respiratorami? Żadna szczepionka nie daje 100% gwarancji, to oczywiste, ale najwyraźniej nie dla wszystkich.
Fajnie to opisał Sumlinski w swojej książce.
Bardzo dobry tekst. 6
A ja i nikt z zaszczepionych, kogo znam, nie myśli o skutkach ubocznych, bo żadnych nie mieliśmy.
niech każdy zostanie przy swoim
ale "oni, elyty tego świata"
i tak zrobią co chcą z nami
szkoda tylko że niektórzy jak swangsong
jeszcze temu biją brawo
https://www.youtube.com/watch?v=82D8ETQndEg
Protesty w Amsterdamie - 02.01.2022.
Jest taka książka, no podrecznik można powiedzieć edukacyjny na temat dobrego pisania. Tam są nawet wzory listów czy podań o pracę, nie mówiąc o literaturze. Tytul, to chyba "jak pisać ", taka niebieska okładka, no są różne, niebieska akurat najlepsza. Niby wypuszczona dla ciała pedagogicznego, ale dla aspirujacych do publikacji swoich wypocin w przestrzeni publicznej - to skarb. Zainwestuj w siebie!
To, że ktoś nie chce zaszczepić się na srowid, nie czyni go antyszczepionkowcem. Po prostu nie chce narażać swego organizmu na załadowanie mu czegoś, czego skład utajniono na siedemdziesiąt pięć lat.
Pierwsza dawka wystarczy, by zniszczyć układ odpornościowy.
Już zwykły katar będziesz przechodzić strasznie.
Co rusz skracane terminy ważności paszportów srowidowych, już szósta dawka, zaraz siedemnasta.
Pretensje miejcie do siebie, poszczepienni.
A o grypie ani słowa.
Wymarła.
Jak znajdziesz jakieś doniesienie na temat bezpłodnosci po szczepionkach, podaj źródło proszę.
Jeśli zgodzimy się, żeby nasze prawa były odnawiane co pół roku poprzez przyjęcie szczepienia, to co powstrzyma rządy i korporacje przed dalszym przykręcaniem śruby? Co powstrzyma ich przed dalszą segregacją? Myślicie, że jesteście bezpieczni, bo przyjmujecie szczepionki? Korporacja ma dla was nowe zasady i nową promocję: Prawa obywatelskie za jedyne 10000 Euro rocznie!*
* dwie dawki szczepionki included.
Dopiero wtedy dotrze, że poprzez poświęcenie wolności dla pozornego bezpieczeństwa nie ma już ani jednego, ani drugiego. Niestety za późno...
Co dla jednych jest życiową klęską, innym może przynieść niebotyczne zyski. Ile farmakologiczne firmy zarobiły dotychczas na sprzedaży szczepionek? Ile kosztowały pakiety do testów, aplikacje śledzenia kontaktów? A specjaliści, konsultanci, różnego rodzaju eksperci i doradcy sporządzający na zamówienie rządu nierealistyczne plany i drogie raporty, których i tak nikt nie czyta. Okazja czyni biznesmena. Nawet zwykli ludzie, moi koledzy i znajomi porobili kokosy pracując z domu, inwestując w nieruchomości (których ceny podskoczyły na skutek covida jak słupek rtęci), nabywając zwyżkujące akcje, bądź kupując krypto waluty. Doprawdy grzechem jest nie wykorzystać tej pandemii w celu zarobkowym. Nawet gdzieś w biblii jest napisane, że nie należy pieniędzy chować w sienniku, ale puszczać w obieg, pomnażać, bo mamona lubi zmieniać ręce.
Szczepieni kontra niezaszczepieni to tylko zasłona dymna. Większość zdaje sobie z tego sprawę, a pozostali tkwią uparcie przy swoich poglądach, dlatego pisanie na ten temat mija się z celem.
Zapytujesz, co dalej? Na to pytanie odpowiedziano ponad trzy tysiące lat temu:
„To, co było, znowu będzie,
a co się stało, znowu się stanie:
nie ma nic nowego pod słońcem.”
(Kazn. 3, 15)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania