Pokaż listęUkryj listę

Drabblle – Pająk  /  Babcia

Trochę inne wersje

  

  

Dziadek Pająk jest już stary i zmęczony muchami. Rozmyśla o życiu, kiedy to jeszcze lepka ślinka z dupek kądziołków leciała. Szósta noga zwisa bezwładnie poza dolny obszar pajęczyny, niczym spróchniała, zupełnie nieprzydatna, rosochata gałąź.

 

Nagle odczuwa nad sobą ruch. To mucha wierci powabnie zadkiem, pyskując niekulturalnie:

 

– Ej stary fajtłapo!! Śmiercioszka w oczka zagląda, co? Wyglądasz jak zgniły fiutek trupa. Spójrz na mnie, klejówo owłosiona, jak ładnie fruwam.

– Czyżby?

– Durnyś? Wzrok niedomaga?

– Nie ruszasz skrzydełkami.

– Co?

– Jajco! Jesteś w objęciach mojego wnuczka. Lecz nie bój żaby. Milutki z niego pajączek. Chociaż naubliżałaś jego dziadkowi, to na pewno ciebie polubi.

   

   

***

   

   

Chociaż nadal jestem kochającym wnuczkiem, to mam problem z babcią. Przede wszystkim nie rozmawia ze mną. Ponadto jest zakurzona i nieruchoma. Muszę ją kiedyś złapać i porządnie wyszorować. Aktualnie stoi na stole. Musiałem gazetę podłożyć, żeby nie pobrudziła blatu. Póki co, stosuje kulturalną perswazję. Wrzasnąłem niby groźnie, robiąc podmuch rękoma:

  

–– Proszę! Umyj ciało. Popatrz jak wyglądasz. Porypany nos i prawy bok. Nawet papier ścierny nie pomoże.

  

Doznała szoku i spadła.

Teraz wygląda jeszcze gorzej.

  

Brakuje mi cierpliwości.

Mocuję babcię do drewnianej balustrady balkonu, by pasowała strukturą istnienia.

Odstrasza ptactwo wyglądem.

  

Przestały kupczyć gdzie popadnie.

Żeby ją tylko korniki nie wtranżoliły.

Średnia ocena: 2.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • ıpuoꓷ soɐʞǝꓷ 🤣🤣🤣

    No nie udała się starość pająkowi... ta szósta poza pajęczynowym horyzontem/musiał sobie nagrabić w życiu🤣🤣🤣
    A może unemu serce się po prostu usunęło/pająki mają ten organ w odwłoczku swym/ na myśl o kądziołkach właśnie i tej jedwabistości wydzielinowej... co to przy zetknięciu z powietrzem tężeje - tworząc misterną pułapkę , przez którą noga poza horyzontem się znalazła🤣
    Starej musze, też się coś nieźle popajączkowało z tym ruchem skrzydełkowym🤣

    ***

    Biedna babcia.
    A i wnuczek też niefrasobliwy = nie pomyślał, że kolorówka jest ślizga... I narobił sobie chłopina ambarasu,
    Normalnie boję się wychylić poza balustradę = mam lekki lęk wysokości, i nie wiem co możesz jeszcze wymyśleć... moje ciałko migdałowate tego nie ogarnia/bez względu na strukturę istnienia... teraz drży, bo boi się - co może otrzymać/jeśli w ogóle/ na swoje wypisywanie🫣🫣🤕

    otrzymać odpowiedzi🤣🤣🤣
  • Dedo🤣🤣🤣

    Możesz mnie zdzielic przez tyłek - tym sznurem, który Ci się ostał... no tak mi się w łepetunie skojarzyło

    https://youtu.be/6VqQxflkwVo?si=pAgrA6wCTml3zh72
  • Dekaos Dondi rok temu
    ʎpɐןɟnzs oꓷ→Ano zmyślnym metaforyzmem, sprawę pajęczą ujęłaś. Może sam sobie winien, zetknięcia kądziołków z powietrzem🤣
    "moje ciałko migdałowate tego nie ogarnia/bez względu na strukturę istnienia"
    Ano tak bywa:)↔A tych migdałków nie można wyciąć. Ale z drugiej strony, to też źle bez nich,
    by było. Jakby człek wyciął cząstkę siebie🤣↔Nie ma co drżyć. Zostawmy to listkom osikowym.
    One lubią drgać🫣
  • Dekaos Dondi rok temu
    ...ydɐןɟnzs Do↔A gdzie tam zdzielić. Jak już, to pogłaskać dziękczynnie, za taką uroczą piosnkę zobrazowaną, uśmiechowo, mimo końca za pomocą słonia🤣
  • ıpuoꓷ soɐʞǝꓷ 🤣🤣🤣
    To ja Cię teraz zwiążę sznureczkiem/może być jedwabno - połyskliwy nawet/ w jedną całość.
    No nie bardzo rozumiem, co Cię tak rozśmieszyło - to zetknięcie powietrza z kądziołkowym produktem🤣
    A moje ciałko migdałowate lubi sobie pokokiecić czasami... żeby nie pognieść siebie samego - nadruchliwością swojej struktury... bo zaraz ten hipokampuś się odezwie i niewiadomo czego będzie się domagał, a migdałek swoim ciałkiem skurczy się... i szukaj wiatru w polu, a kostkami lodu pustego miejsca nie obłożę przecież🤣
    O tak... takie osikowe drżenie jest cudne... 🙂🙂
    I jeszcze to głaskanie dziękczynne... to teraz ja już się nie boję niczego🫠

    Teadygwiazdam nieustająco.
  • Dekaos Dondi rok temu
    ...ydɐןɟnzs Do...🫠↔Też nie bardzo rozumiem, co, ale jakoś mnie to nie martwi
    Chcesz mnie obwiązać i powiesić na choince?↔Pokokiecić dyndaniem?
    Nie bój nic. Słusznie prawisz.→Jak pole znajdziesz, to i wiatr pod kostkami lodu,
    z drżeniem osikowym dla wzięcia. Też tradylaktycznie🤣
  • Dekaos Dondi 🤣🤣🤣
    Ooo, widzisz... kostki lodowe to baaardzo fajny pomysł jest. Cofam to kokiecenie dyndające, bo wszystkie bombki by pospadały🤣
    KOSTKI LODU.. to jest to!!!

    Galaktykotradycyjnie.. też Cię ja.
  • Wianeczek rok temu
    Dekaos Chodź na forum
  • Dekaos Dondi rok temu
    Wianeczkowa→Dzięki za obecność:)↔Pozdrawiam😄
  • droga_we_mgle rok temu
    Dobre😄
  • Dekaos Dondi rok temu
    Droga_we_mgle↔Dzięki:)↔Fajnie, że tak sądzisz:)↔Pozdrawiam😄

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania