Drabblle↔Mroczki przed oczami
Stoi samotne na leśnej ścieżce. Nagle widzi mroczki przed oczami. Nie są przestraszone, tylko wiedzą czego chcą. To Greenludki w czarnych szatach.
Podchodzą bliżej. Zaczynają obgryzać dziecięce gołe stopy. Dziecko zadaje pytanie, czemu to czynią. Chcemy cię obgryźć do suchych kości. A czemu prawie bezboleśnie? Bo zęby nam rosną w miarę obgryzania. A czemu nie ucieknę? Chcesz pomóc innym dzieciom, co przyjdą później.
Po dokładnym obgryzieniu zostaje szczupły suchy szkielet.
Niebawem przychodzi następne. Konstruuje kościaną klatkę. Zamyka żarłocznie mlaskające.
Kolejne przybyłe demontuje więzienie. Całkiem sprawnie kleci z kości ksylofon.
Po jakimś czasie wiele dzieci słyszy pytanie→Czy na pewno wszystko gra?
Komentarze (14)
Są zapewne też takie, poza tymi, co w Twoim komentarzu oraz wypadkowe ich pomieszania :~)
Pozdrawiam🥳
Pozdrawiam🥳:)
5, pozdrawiam 😃
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania