Pokaż listęUkryj listę

Drabblle ↔ Żաíɾҽƙ í Ɱմϲհoʍoɾҽƙ - ժҽϲყժմᴊąϲҽ sեɑɾϲíҽ

 

Żwirka i Muchomorka zeźlił zjawiskowy sen, gdyż nawiedził ich we śnie obcy, ZjadaczemBohaterówBajek, przez proroctwa zwany.

 

Niestety, po przebudzeniu, wspomniany sen też się przebudził i wszedł na głodniaka do realu. Postanowili temu zaradzić decydującym starciem. Żwirek wygodną do ataku żwirową drogą, a Muchomorek, czerwonym kapeluszem w powabne białe groszki.

  

Na szczęście nastąpiło przewidywalne. Nieznośny agresor capnął Muchomorka i poczuł ból kiszek. Chociaż Żwirek musiał leczyć epitety podeptania, a Muchomorek wyplucia, to poniewczasie, gdy trucizna zadziałała jak przysłowiowe: tra la lala, wspólnie się radowali, lecz rany wesoło leczyć musieli.

 

A gdzieś tam dziecko, płakało zawiedzione, gdyż nie było bajki na dobranoc.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (17)

  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Czyli nie skończyło się dobrze, tym razem.
    Pozdrawiam ?
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Pobóg Welebor↔Dzięki:)↔I tak i nie:)↔Pozdrawiam?:)
  • Szpilka dwa lata temu
    No kurde! Jak to bajki nie było? Skandal! Biedne dziecko, choć biedne to puenta bardzo mi się podobuje ?
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Szpilka↔Dzięki:)↔Właśnie!↔Fajnie, że chociaż puenta, no!:)↔Pozdrawiam?:)
  • Szpilka dwa lata temu
    Dekaos Dondi

    Nie smutaj, nie ma takiego autora, którego wszystkie dzieła byłby jednakowo dobre, to wbrew naturze...

    człowieka ?
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Pamiętam Żwirka i Muchomorka, chyba w czeskiej (wtedy czechosłowackiej) telewizji leciało to często.
    Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Józef Kemilk↔Dzięki:)↔Chyba raczej tak:)↔Pozdrawiam?:)
  • Trzy Cztery dwa lata temu
    Bajki powstają, jak widać, z mieszaniny jawy i snu. Pokazałeś jak to się miesza, przenika. Bajkowy Muchomorek to naszkicowany czarną kreską ludzik, ale też grzybek, Żwirek jako animowana postać, ale też drobne kamyczki na drodze, to musi współistnieć.
    ZjadaczBohaterowBajek to Obcy! On nam zagraża!
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Trzy Cztery↔Dzięki:)↔Ciekawie ów tekst, rozpracowałaś:)↔Pozdrawiam?:)
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Trzy Cztery↔Jeżeli z mieszaniny, to wolałbym, by nie zawsze powstawały z mieszaniny mojej jawy, a szczególnie snów:?))↔Dzisiaj mnie się tak dodało:))
  • Atriskel dwa lata temu
    Jak dla mnie to żwirek zjadł Muchomorka, bo to przecież grzyb trucizna, po tym jak podeptał po żwirku a na głowę mu nałoźył kapelusz. Żwirka bolał brzuch, bo noga muchomora pochodziła mu po brzuchu, by wypluł kawałek jego kapelusza .. a ten obcy to był ich własny cień, który ze snu się obudził, gdy zobaczył real. Skoro bajki nie było to chyba Żwirek zasypał telewizor żwirkiem albo Muchomorek zasłonił kapeluszem
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Atriskel↔Lubię, gdy pokombinuje w sposób, o jakim autor nie pomyślał, bo wtedy nagle wiem, że napisałem więcej, niż myślałem:))↔ Mroczne tajemnica, tekstu:)
    Pozdrawiam?:)
  • Atriskel dwa lata temu
    Dekaos Dondi W pierszej chwili, gdy to przeczytałam to pomyślałam, że tym obcym jest to dziecko, które nie obejrzało bajki, bo zdeptało Żwirka i Muchomorka
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Atriskel↔Hmm... przyjmując, że tak było, to być może owe dziecko nie pamiętało, że stało się realnym wyśnieniem i podeptało bohaterów, a zatem było nagle zawiedzione i się rozpłakało:))
  • Atriskel dwa lata temu
    Dekaos Dondi albo dziecko-obcy zjadło muchomora a w szpitalu jak go cucili obudziło się jeszcze raz, bo już było za bramą ... i to co wypluło zwymiotowało, zostało żwirkiem zasypane. Dziecko snu nie pamiiętało, bo miało halucynacje widząc gadającego Muchomora i Żwirek .. albo stał o się brzuchomówcą po spożyciu grzyba a myślano, że to obcy
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Atriskel↔No nieźle zakręciłaś. Jak prawdziwa plecionka, jawy i snu?:)
  • Atriskel dwa lata temu
    Dekaos Dondi w tej plecionce to raczej Ty jesteś lepszy niż ja, a Twoje super opowiadanie mnie do tego natchnęło :-))

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania