Drabblle - LBnD↔61↔Przesunięty
Pomimo, że wygrał sporą sumkę i taszczył nieroztropnie, w odblaskowej teczce pourazowej, to zarazem był człowiekiem na wskroś myślącym, o rozważnej strukturze umysłu, aczkolwiek przesądnym.
W nocy miał proroczy sen. Zmartwiony urzędnik skarbowy, obiecał solennie, że aktualnie śpiący, zginie o siedemnastej, na ulubionej zebrze po przejściach.
Zatem nie w smak mu było zmienić plan i podążyć inną drogą. Jeszcze czego!
A że rozum w czaszce, ziewał rozkosznie przebudzony, to kroczący jak umiał, cwanie zareagował.
Wszedł na pasy przesunięty na osiemnastą, radośnie patrząc przed siebie, czyli w świetlaną przyszłość.
Zginał zgodnie z przepowiednią.
Przeznaczenie nie pamiętało, by przejść na czas letni.
Komentarze (13)
Literkowa
Mój znajomy nie rozwiódł się przez czas, bo żona nie przesunęła zegara. Do dzisiaj są szczęśliwym malżeństwem.
Pozdarwiam
Szczególnie, jeżeli początek "łańcuszka przyczynowo - skutkowego, był dawno.
Pozdrawiam🤠:)
bo byłby po 18 - tej→dla przeznaczenia po 17- tej. Ale cóż:)↔Pozdrawiam🤠:)
Pozdrawiam :)
Głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego? Komentujemy i zostawiamy ślad.
Głosujemy do 18 kwietnia /czwartek/ godz. 23.59
Dziękujemy wszystkim za udział i zapraszamy Autorów do zagłosowania.
Literkowa
5, pozdrawiam 🤯
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania