Pokaż listęUkryj listę

Drabblle – Przerwa

– Cholera jasna! Ciebie już zupełnie pogięło.

Wciąż wymyślasz przerwy.

Na ból głowy, na papierosa, na odpoczynek

i na wszystko, co tylko zapragniesz.

Prawie wieczna cholerna przerwa.

       

No coś ty zrobiła? Po co mnie przewróciłaś?

Słyszę echo, w twojej pustej mózgownicy.

Nie mogę wstać. Coś mi w krzyżu chrupnęło.

Dzwoń po pogotowie.

     

Gdzieś polazła? Wracaj.

    

A to po co? Co masz zamiar zrobić?

Odłóż, bo jeszcze nieszczęście będzie.

No dobrze już. Przegiąłem z tymi przerwami.

Nie podchodź bliżej. Proszę… przepra

      

– No widzisz, złotko. Tak narzekałeś, że tylko ja mam przerwy.

Nie masz racji, skarbie. Też masz przerwę.

Między tułowiem, a głową.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania