Drabblle – LBnD→64→Sumienie na kamieniu
Na przydrożnym kamieniu, który spadł z serca, siedzi Sumienie.
Kulturalnie zaczepia osoby:
–– Ej człowieku. Jeżeli jestem twoje, to nie bądź ostatnim chamem i kładź mnie z powrotem w tożsamość. Nogi mi ścierpły.
Reakcje są zazwyczaj podobne.
— Nie jesteś moim sumieniem, boś brudas.
Biedne siedzące z przebiegłą łezką w oku, wpada na pomysł. W strumieniu krystalicznie czystym, zmywa z siebie wspomnianą wyżej insynuację i wraca na miejsce.
Po krótkim czasie kamień pustoszeje. Sumienie zostaje rozszarpane na kawałki, z odgłosami zachłannego darcia, niczym szata, którą wielu chciało przyoblec dla spokojności myśli.
***
Czasami wieczorem, nieopodal wspomnianego kamienia,
można usłyszeć jakby… niepewne pluskanie.
ꓷǝʞɐos ꓷoupı̣
Komentarze (15)
🤯 😃 🥳
5, pozdrawiam i zapraszam do zobaczenia, co nowego pojawiło się u mnie 😄 🎊
Pozdrowienia!
To pluskanie... coś jak odrobina nadziei w tym smutnym (i realistycznym) zakończeniu?
Pozdrawiam :)
No ale, odgłosy mogą być złudne:)↔Pozdrawiam😃:)
https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-drabble-glosowanie-w1241/#reply
Zapraszam do oddania głosów.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania