Poprzednie częściDogonić marzenia - Rozdział 1
Pokaż listęUkryj listę

Dogonić marzenia - Rozdział 15

Pomyślałam, że to jakiś żart. Bo co niby On tutaj robi? Odszedł od mamy dwanaście lat temu. Zostawił ją samą z dwójką małych dzieci. Co prawda płacił almenty, ale pieniądze nigdy nie zastąpiły mi ojca. Zawsze Go brakowało. Nawet, gdy mieszkał z nami, niewiele go widywałam. Ciągle tylko pracował i pracował. Na nic nie miał czasu. Mama zawsze go miała. Nawet gdy tata odszedł. A jaki był powód jego odejścia? Mimo, że byłam mała to pamiętam doskonale co wtedy powiedział. Rozmawiał z mamą w kuchni, a my z Mają podsłuchiwałyśmy. "Słuchaj Dorota, poznałem fantastyczną kobietę i myślę, że to Ona jest kobietą mojego życia. Wybacz, odchodzę. Pożegnaj ode mnie dziewczynki". Tych pare zdań zapadło mi w pamięć. Mimo, że byłam bardzo młoda, dobrze wszystko zrozumiałam. Od tamtego czasu, nie wybaczyłam mu tego, co nam zrobił. Zostawił mamę samą ze wszystkim. Najgorsze było to, że nawet się nie pożegnał ze swoimi dziećmi! Wtedy uświadomiłam sobie, że nas nie kochał.

A teraz stoi tu i śmie uśmiechać się do mnie! Zauważyłam, że stoi za nim jakaś dużo młodsza od niego kobieta. Więc to dla niej zostawił swoją rodzinę. Dla jakiejś młodej suki zostawił żone i dzieci. Co z niego za facet?

Powoli wszedł do sali. Zauważyłam, że zmienił się troche, ale tylko troche. Przybyło mu jedynie kilka zmarszczek i pare siwych włosów. Ogólnie prawie nic się nie zmienił.

- Julka, tak mi przykro z powodu Twojego chłopaka - spojrzał na Chrisa - zobaczyłem w internecie ten wypadek i coś mnie tchnęło, żeby dowiedzieć się więcej. Wtedy zobaczyłem również Twoje zdjęcia. Musiałem tu przyjechać.

Po jego słowach zagotowało się we mnie. Był po prostu bezczelny.

- Musiałeś przyjechać?! Teraz? Po dwunastu latach? Czemu nie zainteresowałeś się mną wcześniej? Czemu nie było Cię kiedy byłam chora? Kiedy złamałam rękę? Kiedy miałam gorączkę? Kiedy było mi źle?! Czemu Cię wtedy nie było?! - nerwy mi puścił. Miałam ochote uderzyć Go w twarz. Widziałam, że chce coś odpowiedzieć ale nie pozwoliłam mu - Nie było Cię bo wolałeś byś z nią - wskazałąm na jego "dziewczynę" - miałeś w dupie to co dzieje się z nami! Zostawiłeś nas, nawet nie wiesz jakie to straszne dla siedmioletniego dziecka dowiedzieć się, że tatuś nie kocha go i odszedł do innej! Nigdy nie pomyślałeś o nas, myślałeś tylko o sobie, o tym jak będzie lepiej dla Ciebie. Ale wiesz co? Teraz wiem, że dobrze zrobiłeś odchodząc. Wiesz czemu? Bo mama jest wspaniałą kobietą, która nie zasługuje na kogoś takiego jak Ty! Przez te wszystkie lata musiała być i mamą i tatą dla nas. Powiem Ci, że bycie tatą wychodziło jej lepiej od Ciebie. - gdy wyrzuciłam to z siebie, poczułam ulgę. Nie chciało mi się płakać. Nie byłam już nawet zła. Ale nie chciałam go więcej widzieć.

- Julka wiem, że popełniłem mnóstwo błędów ale teraz chce to naprawić...- przerwał bo do sali przybiegła mała dziewczynka. Była do niego bardzo podobna.

- Tata, pójdziemy na lody? Obiecałeś.

Spojrzał na mnie i powiedział:

- To moja córka, Amelka - przerwał - jest Twoją siostrą.

Zanim zdązyłam zebrać myśli i powiedzieć cokolwiek, odezwała się mała:

- Ta pani to moja siostra? Nie mówiłeś, że mam siostrę - przyjżała mi się, po czym podeszła i nieśmiało się przytuliła - pobawimy się?

Nie wiedziałam co zrobić. Ojca nienawidziłam, ale to dziecko nie było niczemu winne. Nim coś powiedziałam. tata zrobił to za mnie:

- Chodź Amelka, przyjdziemy jutro. Julka musi sobie wszystko przemyśleć - wziął dziecko za rękę i wyszedł uśmiechając się. Dziewczynka odwróciła się jeszcze machając mi małą rączką i mówiąc:

- Do zobaczenia Julka, jutro się pobawimy.

Gdy wyszli zostałam sama z głową pełną myśli.

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • NataliaO 13.03.2015
    ciekawe co ta głowa jej wymyśli ;4:)
  • Świetne dalej, 4 :)
  • BreezyLove 13.03.2015
    Dzięki :)
  • Hi Hidalf 13.03.2015
    Mi się bardzo podoba ;) masz przyjemny styl pisania ;)
  • BreezyLove 13.03.2015
    Miło mi, dziękuje ;)
  • DuŚka ^.^ 13.03.2015
    Mi się również bardzo podoba.. Ojciec to chyba osoba, która namiesza trochę w życiu Julki... tak mi się wydaje. Ode mnie 5 :)
  • Madierka 13.03.2015
    Coraz ciekawiej :D No to czekam na dalsze części! ;)
  • BreezyLove 13.03.2015
    Tak DuŚka dobrze Ci się wydaje :) dziękuje za oceny ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania