Liga Niesprawiedliwości Rozdział 4: Magiczne artefakty
Nagle Klara ujrzała, że coś się świeci w szparze w podłodze. Gdy klęknęła na ziemi zobaczyła, że to mały, różowy pierścionek. Założyła go i nagle ...
-Wow!-Wykrzyknęli wszyscy, gdy Klary strój zmienił się w różowo-żółty strój superbohaterki. Piotr szybko doszedł do wniosku, że to za sprawą magii, ale nie było to wielkie odkrycie, gdyż nawet Stefan był tego świadomy.
-Słuchajcie!-Zaczął Piotr.-Skoro Klara zamieniła się w herosa to na pewno ma supermoce. Musimy tylko się dowiedzieć, jakie.
-A może najpierw poszukamy, czy jeszcze gdzieś nie ma takich magicznych artefaktów?-Zaproponował Wojtek. Inni przystali na to i zaczęli szukać. Oliwia znalazła starą linę, a jej strój po chwili wyglądał tak; biała bluzka bez rękawów, spódniczka i buty na obcasach. Piotr odnalazł jakąś przypinkę z nietoperzem i nagle jego strój składał się z fioletowej bluzki, szarych butów i zielonych spodni oraz niebieskiej peleryny. Stefan zgarnął zegarek, a w jego ubiór weszły żółte spodnie i bluzka oraz brązowe buty z białymi błyskawicami. Wojtek wziął literę S wykonaną z plastiku, a jego strój zmienił się w granatowo-bordowy i również tak, jak Piotr miał długą, białą pelerynę.
-Wszyscy teraz mamy moce!-Wykrzyknęła radośnie Klara.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania