Wiersze <*> Wʏśᴄɪɢ Śᴡɪɴᴇᴋ
Świnka jest tu nazwą.
Nie płcią taką czy siaką.
---------------------------–
Wyścig Świnek
? ? ? ? ? ? ?
biegną świnki do koryta
zamieszania robią w bród
każdy ryjek jest zawzięty
finał marzeń blisko już
jedna z byka chrząka groźnie
inna sru i puszcza pawia
waśnie ogon usztywniają
wielokrotność też się zdarza
wiele szynek pogniecionych
bo się pchają wciąż na hama
są też ładne i ładniejsze
chociaż lecą tak od rana
tam z golonki kość wystaje
skórę przebił cudzy kotlet
kwiczą tupią raciczkami
głośniej z tyłu bo markotne
wyścig trwałby długo jeszcze
do tej bramy każda chętna
lecz przed wejściem przegapiły
wielki napis rzeźnia miejska
no i metka czas się skończył
to już żaden wątek nowy
wyłapano wszystkie do cna
przerobiono na wyroby
?
setki biegną nowych świnek
do krainy szczęśliwości
zakład świetnie prosperuje
nie ogłosi upadłości
Komentarze (23)
"...jak mrówka, co się sama pcha do słoja z posłodzona wodą,
traktuje go jak losu gest, lecz na to, że tak jest
lub że się jakoś wyjdzie cało z tej kąpieli - nie licz!"
Pozdrawiam.
Bardzo rytmiczny, wymowny,prześmiewczy. Ironia przednia. 5
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania