Pokaż listęUkryj listę

Wiersze <*> Duszenie i Ścinanie

–––//–––

 

szubienica

z patosu zrobiona

pętla grafomańska

kark zgniecie

skonam

 

nie bardzo stłamsi i zasmuci

kiedy postara się dno zadusić

 

lub gilotynę zamówię mejlem

srebrnym ostrzem posłuży wiernie

 

zetnie zaimki dopełniacze

wyrówna rytm

rymy zmieni

z wiersza co złe

zdoła wyplenić

 

a kaci znawcy sprawnie utną

co psuje całość

ostrą przerzutnią

 

 

biedny poeto

tak się nie spinaj :(

jeszcze ci pęknie

weny sprężyna

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (32)

  • pkropka 15.09.2019
    Spodziewałam się czegoś lekkiego, a tu proszę. Samo życie. Albo damy się stłamsić, albo będziemy starać się być coraz lepsi, dalej robiąc swoje.
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Pkropko→Wielkie Dzięki→Odczytałaś moje intencje. Że akurat użyłem przykładu wiersza? Mogłem co innego.
    Pozdrawiam:)
  • JamCi 15.09.2019
    Tobie nie trzeba gilotyny. Jęzorek ostry jak brzytwa ciach po paluchach. Tylko tam gdzie ma dolecieć, to niestety wątpię. Bo wątpić trzeba też umieć :-)
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    JamCi. No tak. Krytyka odpowiednio podana, może sprawić wiele dobrego też. Ale zachować ''siebie''. też trza.
    Pozdrawiam:)
  • JamCi 15.09.2019
    Dekaos Dondi ja wiem. Rozumiem.
  • Misiek 15.09.2019
    bardzo dobry wiersz Dekao -5
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Dzięki Misiek. Pozdrawiam:)
  • Anonim 15.09.2019
    Jak wszędzie potrzebna jest równowaga między staniem przy swoim a słuchaniem rad. Każde z ekstremów prowadzi donikąd. Jak z wodą i ogniem: sama woda daje powódź, a sam ogień - pożar. Natomiast z dwóch powstaje coś, co podtrzymuje życie.
    Bardzo fajny wiersz. Przypomina, że sama forma bez treści podoba się chyba tylko snobom. I najważniejsza jest treść, czyli wena.

    Pozdrawiam.
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Antoni Grycuk→Masz racje. Właśnie o równowagę... też mi chodziło. No ale... wszystko można różnie rozumieć:)
    Pozdrawiam:)
  • Anonim 15.09.2019
    Dekaos Dondi,
    oczywiście, że wszystko można różnie rozumieć. A nawet trzeba, inaczej nie mielibyśmy stylu, a jedynie "komputerowe" pismo. Ale obawiam się, że i tak takie odezwy jak ta nie wpłyną w żaden większy sposób ani na jednych, ani na drugich. Owszem, może ktoś próbować wziąć do serca i coś u siebie zmienić, ale w gruncie rzeczy będą nim sterowały zupełnie inne "rzeczy", o których nie czas i miejsce tu pisać.
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Antoni Grycuk→Bo każdy człek, to taki ''mały wszechświat''. Słuchanie rad jest dobre, do pewnej granicy, gdzie zaczyna się tożsamość człowieka. Najgorzej, gdy człeka już nie ma, tylko zostają same rady, o takim kształcie. To metafora rzecz jasna:)
  • Angela 15.09.2019
    Masz Pan Szanowny Panie DD polot. Doskonały obserwator, tylko tak jak JamCi wątpię, czy doleci, tam gdzie powinno.
    Pozdrawiam.
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Angelo. Dzięki. Doleci.. nie doleci... do mnie w życiu niestety, też wiele ''nie doleciało''. A teraz myślę... że szkoda:)
    Pozdrawiam:0
  • stefanklakson 15.09.2019
    Jak zawsze - pomysłowo w tekście, Dekaos!
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Stefanieklaksonie. Dzięki. Pozdrawiam:)
  • Bogumił 15.09.2019
    wyrzucić z siebie muszę
    wszystkie katusze
    co męczą mą duszę
    bo inaczej się uduszę
    więc wybaczcie drodzy muszę
    bo inaczej się nie ruszę
    niebo ziemię tym poruszę
    ale pisać o tym muszę

    odnoszę wrażenie DoDi, że to już Twój któryś z kolei wiersz inspirowany
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Dzięki Bogumile. Każdy sądzie według Siebie:) Pozdrawiam:)
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    sądzi*:)
  • Tjeri 15.09.2019
    Tak mi się skojarzyło - na którymś portalu, którego nazwy nie pomnę, zamieszcza się utwory, oznaczając je kolorem. Nie pamiętam dokładnie, więc tak w przybliżeniu tylko - jeden kolor oznacza - że czeka się na rady, inny, że życzy się sobie empatycznych komentarzy, jeszcze inny, że się jest otwartym na dyskusję o tekście.
    I wtedy nie ma osób obrażonych uwagą o rytmie, rymie, czy metaforze. Ci zaś którzy sobie życzą mogą sobie o tym pogadać.
    To naprawdę byłoby niezłe rozwiązanie.
  • Bogumił 15.09.2019
    portal Twoje Wiersze
  • Tjeri 15.09.2019
    Bogumił - chyba tak!
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Tjeri→Akurat siadłem i się pojawiłaś. Czy ja wyglądam na obrażonego? Po prostu różnie piszę.
    Tu akurat nie tyle chodzi o pisanie, tylko a aspekt ludzkich zachowań. Żeby mieć siłę na zachowanie własnej tożsamości, w tym całym zgiełku→metaforycznych ''rytmów'' ''rymów'' itp...
    Masz racje. To by było dobre rozwiązanie. Jestem za!!
    Czasami tak się zdarza, że ktoś coś doradzi i autor się dziwy, czemu głupi o tym nie pomyślałem:))
  • Tjeri 15.09.2019
    Dekaos Dondi - nie myślałam o Tobie. Ale takich co się obrażają jest sporo.
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Dzięki Tjeri. Bo już się bałem:))
  • Marsjasz 15.09.2019
    I ciach ! I łup! A jak się pogniewają? To co? Masz moje palce ( liczę i liczę - wyszło dziesięć ; to masz dwa razy po pięć. Tylko jak ja Ci je wpiszę?)
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Marsjasz. Dzięki. Pozdrawiam:)
  • Keraj 15.09.2019
    Nożyce tak nie tną jak twoje dzieło.5
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Dzięki Keraj. Tak jakoś wyszło. Pozdrawiam:)
  • Witaj DD :)
    Bardzo to fajne, takie życiowe, pouczające :)
    Pozdrawiam :))
  • Dekaos Dondi 15.09.2019
    Aga jednostrzały Dzięki. Tak... życiowe. Pozdrawiam:)
  • kalaallisut 15.09.2019
    "biedny poeto
    tak się nie spinaj :(
    jeszcze ci pęknie
    weny sprężyna" - dokładnie Duduś, mi chyba coś pękło właśnie :D
  • Dekaos Dondi 16.09.2019
    Kalilko Dzięki. Pozdrawiam:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania