DIAMENTOWA PRZYJAŹŃ ROZDZIAŁ III

Dziewczyny szły przez miasto od sklepu do sklepu , oglądały wystawy , niektórymi bardzo się zachwycały zwłaszcza Regina , lubiła ładne rzeczy . Namiot kupiły w sklepie sportowym . Sprzedawca okazał się bardzo sympatycznym starszym panem , po wysłuchaniu propozycji kupiły namiot czteroosobowy z tropikiem w kolorze brązowym . Gdy zostało im jeszcze trochę pieniędzy doszły do wniosku , że muszą na czymś spać , każda kupiła śpiwór w swoim ulubionym kolorze . Regina czerwony , Beata niebieski , a Oliwka łososiowy . Wychodząc obdarzyły sprzedawcę trzema najpiękniejszymi uśmiechami . Szły w stronę przystanku autobusowego nieco oszołomione , że udało im się aż tyle załatwić , czego się nie spodziewały w tak krótkim czasie .

- Hurra , udało się , jeszcze jutro parę drobnych rzeczy i w drogę hej .

- Regina zachowuj się , ludzie patrzą - skarciła ją Beata .

- A co ja robię , jestem szczęśliwa , czy ty wiesz jestem bardzo szczęśliwaaaa .

Na następny dzień zaraz po szkole , dziewczyny znów wybrały się za miasto. Było gorąco , upalnie , wszędzie szerzyły się tłumy .

- Chodźcie do tego sklepu - rzekła podekscytowana Regina .

Weszły do wielkiego centrum handlowego , podglądały wszystkie wystawy , piękne rzeczy . Po dłuższej chwili namysłu , każda kupiła coś dla siebie .

Beata wybrała sobie biało - czerwone trampki , dżinsy , kilka kolorowych bluzek na ramiączkach i z krótkim rękawem , dwie pary spodni rybaczki jedne w kolorze kości słoniowej a drugie ciemny brąz , bieliznę i do tego dodała zielony jednoczęściowy strój kąpielowy.

Oliwka kupiła parę kompletów bielizny w różnych kolorach , dobre wygodne adidasy , dwuczęściowy strój kąpielowy w żółtym kolorze , oraz sandałki na płaskim obcasie .

Regina zafundowała sobie dwie pary obcisłych niebieskich dżinsów , kilka obcisłych bluzeczek na ramiączkach i z krótkim rękawem , czarną przewiewną chustę w kwiaty na głowę chroniącą przed słońcem , dwuczęściowy czerwony stój kąpielowy , kilka kompletów koronkowej bielizny w różnych kolorach , sandałki na płaskiej podeszwie . Do tego kremy do opalania , do stóp , rąk , twarzy , ponadto kolczyki w kształcie dużych kół i piękną dużą spinkę , by mogła spiąć swoje kręte rude włosy . Gdy szły w drogę powrotną do domu , Regina wyciągnęła swój przecudny jak go nazwała strój kąpielowy .

- No prawda , że seksowny .

- Oj Regi , Regi mówisz tak jakbyś miała , albo lepiej jakbyś chciała w nim paradować przed chłopakami .

- Dobry pomysł Oliwka , wiesz że nie wpadłam na to wcześniej.

- O Boże , zwariowałaś zupełnie rozum ci odebrało .

- No , a pokaż swój .

- Niezły , ty będziesz wyglądać w tym jak królowa nimf wodnych .

- A ja jak syrenka , no nie Beata wyciągnęła swój kostium .

- Co to za barachło - skomentowała Regina że skwaszoną miną i upuściła go z niesmakiem na ziemię .

- Co robisz , zwariowałaś , wszyscy się na nas patrzą - rzekła Beata .

- Co mnie obchodzą wszyscy !

- Cicho bądź , ludzie patrzą nie rób widowiska - rzekła prawie z płaczem Beata .

- Ona na rację Regina - rzekła Oliwka .

- Ja zwariowałam , ja robię widowisko tak ....

- A co nie widzisz tego .

- A ty nie widzisz co kupiłaś , taka jesteś ślepa , jak ty w tym będziesz wyglądać , tyle razy pokazywałyśmy ci z Oliwką jak masz się ubierać , a ty jak nigdy nic kupiłaś takie coś . Co to ma być .

- Jak to co , strój kąpielowy . Wiecie co ja idę do domu , nie dam się tak upokarzać - rzekła Beata .

- Przestań się nad sobą rozczulać Betka , wiesz jak będziesz w tym wyglądać jak obtarganiec , jak ....

- Tego już za wiele , idę .....

- Dlaczego nie kupisz sobie dwuczęściowego , choć pomożemy ci coś wybrać fajnego .

- Nie dzięki , ja nie mogę , ta tusza , te fałdy. ja nie mogę .

- Jakie fałdy , jaka tusza , coś ty sobie przybrała do głowy .

- Nic , czy ty nie widzisz jaką ja mam figurę .

- Jaką , no jaką Oli trzymaj mnie , bo ja zaraz uduszę . Co uważasz , że co jesteś podobna do słonicy.

- Co takiego !!!

- Bo tak powiedziałaś , te fałdy , te .....

- Dobra dziewczyny , chodźcie już do tego sklepu , no Betka nie bądź taka zakąpleksiona , Regina ma rację , wierz mi.

Beata z pomocą przyjaciółek wybrała sobie kostium w odcieniu ciemnej czekolady , oczywiście dwuczęściowy . Bardzo się ucieszyła z zakupu , na co jej przyjaciółki mrugnęly do siebie porozumiewawczo .

- Poczekaj , jeszcze mi podziękujesz że cię do tego namówiłam .

- Zobaczymy , zobaczymy - rzekła ze śmiechem Beata i w głębi duszy wiedziała że Regina ma rację i że to w większości jej zasługa że wygląda lepiej niż kiedyś w dalekiej przeszłości.