Płynięcie
rozkolorowione przemijaniem
tańczą walca
w zmieszaniu barw
oderwane wietrznym podmuchem
od drgających gałązek
spadają nieustannie
gdzie nad pięknym mokrym chodnikiem
splątana wilgotność
w roztańczonym powiewie
kołysze przezroczyste pytania
a kiedy zapada zmierzch wzlatuje wyżej
by przycupnąć
na rozgałęzionym kalejdoskopie
prób odpowiedzi
wierzy że jest wielością diamentów
lub chociaż kroplami rosy
w sklepiku pachnącym
upływającym czasem
obserwator spektaklu
w migoczącym przed ławką
deszczowym dywanie
kołysze śnienie księżyca
z ciemnej na jasną stronę snu
dryfuje rdzawo zielona łódka
pluska o portowych światłach
sterowalnym płynięciu
Komentarze (36)
Piękne płyniesz - wirując w metrum na ¾...
Tylko to rozkolorowienie przemijaniem bardzo zasmuca, a w połączeniu z zawieszeniem w zmieszaniu barw to już w ogóle😪
Gałązki, jak ręce, które splatają się za plecami - obejmując tę przycupniętą przezroczystość - zostają pustymi/gdzieś przeczytałam takie/jak dla mnie/ piękne słowa o przycupnięciu na wilgotnych płatkach róży = utkwiły mi w pamięci - dodając/mimo wszystko/ jakiejś dziwnej otuchy.
I ten kalejdoskop rozgałęziony... na pewno lśni mnogością i wielkością diamentów, a te mniejsze być może kroplami rosy, żeby płatki różane nie zwiędły w tym sklepiku - pachnącym upływającym czasem. I jeszcze ta ławeczka z obserwatorem i łódeczka rdzawo zielona...
Idę poszukać żółto - złotych liści/może jeszcze znajdę choćby jeden samotny... i skulę się w kłębek w fotelu...
Rozkruszyłeś mnie na gwiezdny pył z wirującym /obiema stronami/ księżycem w tle.
Może ze wspomaganiem 🫣 - uda mi się w końcu zasnąć.
😘💛🌕🌓🌑-:3)))~🌠⚡️🎇~~♡
Jam na tak!:3)))~🌠⚡️🎇~~♡→
Zaiste połączenie kropel rosy, z płatkami róży, to lepsze od wszystkich diamentów.
Nie zawsze możemy decydować o "kolorze liści"🫠
Też jestem jaki jestem, na tyle ile to ogarniam
😘💛🌕🌓🌑
No taka już jestem zakręcona skojarzeniowo...
"Zaiste połączenie kropel rosy, z płatkami róży, to lepsze od wszystkich diamentów."... też tak myślę/w swoim zakręceniu i pewnie dlatego wciąż gonię choćby te🍁, chociaż ich nie lubię.
-:3)))~🌠⚡️🎇~~♡
(nie skopiowałam, bo Ty urwałeś mi powonienie)😔
🫠Spieszę oddać→-
Nooo, teraz czuję się całościowo zrozumiana🙃
na barkach nosić🤣
... ja Ci zaraz przykryję tę jasną stronę/a może tę ciemną też/ tą chmurną poduszką🤣
to→dzięki→ jam już nie zlękniony jest🤣
Deduś, ja chyba złapałam jakiś trzeci oddech kaczuchy, więc proszę Cię = wyjmij tę dyscyplinkę z korytka/z prawej szuflady biurka... lu mnie Pan w kark i spokój... by tę moją moc żądz móc wzmóc
" lu mnie Pan w kark i spokój... by tę moją moc żądz móc wzmóc"
No jak to spokój... skoro wzmóc?🤣
Poza tym kręgi szyjne, obracają szufladkomyślami
To jakbym mógł. Jam nie barbarzyńca jakiś zwykły!🙃
Skoro cud, to mniemam, iż smaczne Twoje pestki😘
Ale, że co/kto... bo szarpiesz mną po różnych pomieszczeniach... jak w tym tańcu dzikim🤣🤣🤣
I tu Deduś przyznam Ci rację/cokolwiek miałeś na umli... ja s uma saszła po całości🫣
Hmmm🤣
In blanco - bez podawania/osobowych danych obu stron... jest nieważną/nawet sprzeczną w świetle prawa😘💛💫-:3)))~🫣~🥰~🫣~
💫-:3)))~🫣~🥰~🫣~
😘💫-:3)))~🫣~🥰~🫣~
MySy
Nie ma nigdzie gwieździstej aureolki🤣
Nie skalkowałam, moje paluszki same wskakują na odpowiednie klawisze🤣🫣
No co Ty - żadne straszenie... to takie zabełtanie gwiezdne - tylko bez nich/gwiazdek znaczy
"↔Ale chyba nie osobno, poza dłonią?"
A toć to nie marcheweczki dla kicający... tzn. związane z kicaniem wszelakim🤣🫣🤣🫣🤣🫣
Nooo... masz szczęście, bo Twoja ewentualna nerwowość - źle na mnie wpłynąć może🫣🫣🫣🤣
No jak najbardziej... skoro nie boisz się moich metod wyciszających nawet tę niebotyczną nerwowość🤗🫣
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania