Poprzednie częściWiiieeersz <*> Smutny sad
Pokaż listęUkryj listę

Wiiieeersz <*> Plasterki Wyobraźni / Odzyskane Kropki

kroisz wyobraźnię

na cienkie plasterki skojarzeń

 

pulsują na skibkach wirujących bumerangów

w piekarni gdzie ciepło pobrzmiewa

zapachem zarumienionej muzyki

 

w cukierni świeżość roztańczonego pieczywa

wypioseńcza klucze zimna

ze słodkich serduszek gęsich pajacyków

podwieszonych pod sufitem

na piernikowej batucie dyrygenta

 

~

a rozsypana mąka

białym śladem myśli zaprząta

posypuje nadzieją marzenie

czy kiedyś będzie chlebem

 

 

**********************

 

 

mała biedronka była zmartwiona

swoje kropeczki zgubiła wczoraj

krążyły w głowie różne myślątka

co by tu zrobić by znów je spotkać

    

razu pewnego późnym wieczorem

motyl skrzydełka miał pogniecione

nie myśląc wiele o swym zmartwieniu

wnet wygładziła skrzydełka jemu

   

choć wzleciał chyżo bez słów podzięki

znów pomagała owadom wszelkim

aż przycupnęły kropki na skrzydłach

lecz nie wiedziała że to ta liczba

 

szczęśliwszą była z kolejną chwilą

choć na jej zdrowiu to zaważyło

mała biedronko ty chyba nie wiesz

że od początku miałaś ich siedem

   

nie przygnębiło to ją zupełnie

innym jej życie było potrzebne

ktoś ją rozdeptał tylko motylek

fruwał nad plamą przez dobrą chwilę

   

gdy ją pożegnał poleciał wysoko

pomachał jeszcze białym obłokom

chociaż wiatr straszny bardzo go zwiewał

na skrzydłach zaniósł kropki do nieba

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Laura Alszer 3 tygodnie temu
    Ten pierwszy wiersz to znowu taki do zjedzenia 😉 Lubisz zrobić smaczka, bardzo mi się podoba zakończenie. Drugi - również uroczy
  • Dekaos Dondi 3 tygodnie temu
    Laura Alszer↔Dzięki:)↔W takim razie, życzę Tobie smacznego😉?
    Drugi to powtórka, ze zmianą nieco w wersach i rymów, bo ongiś raczej dokładne stosowałem.
    Pozdrawiam😉
  • powracająca... 3 tygodnie temu
    Dekaos Dondi🫠

    Nie dość, że infantylka - to jeszcze egzaltowana do entej potęgi, ale mnie, jak coś wzruszy, to żóca mnie siem na jenzyk mui 🤣 = no muszę czymś zakamuflować swoje wzruszenie... ono pewnie jest spowodowane moim dzisiejszym płaczliwym nastrojem, a nie Twoimi wierszami🤣
    Co prawda, mam w nosie czyjeś domysły/se myślom co chcom = mondry zrozumnie, a gupi pomyśli, rze tak ma być... czekaj, muszę pójść po następne opakowanie chusteczek higienicznych.

    Pierwszy wierszyk - poćwiartował moją wyobraźnię, a właściwie zmielił 'wilkiem' na papkę, drugi dokończył dzieła... kropeczki, a właściwie 7em kropek - to tak, jak wielokrotnie rozszczepione źrenice/przy pomocy końskiego kopyta... zawsze jednak znajdzie się jakiś motylek, który/świadomie czy podświadomie/ wie gdzie kropeczki zanieść i co z nimi zrobić.

    -:3)))~~~♡~~~
  • Dekaos Dondi 3 tygodnie temu
    Powracająca... Dzięki:)↔O jeski. Mniemam, że Twój nastrój, wynikiem wiersza mego→nie był.
    Gdyby co, to wersy pogniotę i wyrzucę poza stronę, gdzie będzie... aż strach rzec co🤣
    Tak trzymaj. "W nosie"!!
    Mam jednak głośną nadzieję, że nie poćwiartowałem na papkę.
    Szczerze→Niepowetowana strata byłaby.
    Fajnie, że jesteś.🤣↔Pozdrawiam-:3)))~~~♡~~~
  • powracająca... 3 tygodnie temu
    Dekaos Dondi 😘

    A Ty nie kalkuj, tylko naucz się swojego mysiania mnie 🤣🤣🤣

    Ty ja
    ~~~~~(((E;- uszna ♡ różnica -;3)))~~~~~

    Fajnie, że jesteś też Ty🤣

    "Gdyby co, to wersy pogniotę i wyrzucę poza stronę, gdzie będzie... aż strach rzec co🤣"

    Tylko tę "wersową, murowaną kołderkę"... wyrzuć od strony ściany szczytowej, a nie działowej... bo z mysianiem będzie finito la comedia🤣🤣🤣
  • powracająca... 3 tygodnie temu
    *ja - miało być nad moimi uszkami... ale spaaaaaacja była uparta🤣
  • Piotrek P. 1988 6 dni temu
    Fantazyjnie odlotowe wiersze. Czytając, można odlecieć na skrzydłach wyobraźni, niczym surrealne biedronki albo motyle 😂.

    5, pozdrawiam 🤯😵‍💫🥳
  • Dekaos Dondi 6 dni temu
    Piotrek P.1988↔Dzięki:)↔Fajnie, że "fantazyjne odlotowe"↔Pozdrawiam🥳

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania