Poprzednie częściDrabble #2 – Reinkarnacja
Pokaż listęUkryj listę

Drabble # 7 – Jak kropla wody

Kropla. Czysta, krystaliczna, nieskazitelna… Rozbija światło słoneczne, tworząc barwny spektakl. O poranku zdobi źdźbła trawy, będąc natchnieniem dla poetów, a w czasie deszczu nawadnia glębę. Jest początkiem istnienia i jego niezaprzeczalną istotą, realną potrzebą, najgłębszą prawdą i ponadczasowym pięknem – królową życia.

 

Spragnieni zaprzedają dla niej dusze, wznoszą modły, przemierzają pustynie.

 

Dla nas wodnym punkcikiem, dla bakterii akwenem. Siłą swą potrafi wydrążyć skałę i wyznaczyć nowe drogi. W grupie zaleje kontynent, zabijając, co stworzyła. W rękach ludzkich może być nadzieją lub narzędziem tortur. Wymierzona miarowo w jeden punkt, doprowadza do szaleństwa…

Kap…

Kap…

Kap…

Czy teraz rozumiesz kochanie, dlaczego cię nienawidzę?

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (29)

  • Canulas 04.05.2018
    A cóż tu się zadziało?
    Uderzając końcówka wywraca drabbla do góry kopytka i, ale zarazem nadaje mu zupełnie inny wydźwięk.
    Ta chińska tortura tutaj wydaje się być odmalowana do zatrutej codzienności. Obcowanie z kimś, kto niszczy po kawałeczku. Tyle na szybko, ale... no.
    Ciekawe.
    Pozdrox, Justyska.
  • Justyska 04.05.2018
    Can dzięki za ekspresowy odzew. Tak jakoś mnie naszło w ramach rozgrzebywania skrajności.
    Pozdrawiam
  • betti 04.05.2018
    Bardzo mnie się podoba ten kawałeczek, uwielbiam dwuznaczności. Super, Justystka, wielkie brawa!
  • Justyska 04.05.2018
    betti u mnie chyba pierwszy raz:) Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam.
  • betti 04.05.2018
    Justyska faktycznie pierwszy, bo ja do prozy raczej rzadko zaglądam, jednak tutaj przyciągnęłaś mnie krótką formą i bogatą treścią. Taką walkę nie sposób nie docenić...
  • Justyska 04.05.2018
    betti dzięki. Jeden tekst za jeden rok życia... w formie drabbli. Takie wyzwanie
  • Zaczęłaś poetycko kolorowo, a skończyłaś poetycko mrocznie... Hmm, podoba mi się bardzo!
  • Justyska 04.05.2018
    Dzięki Maurycy, walczę. Fajnie, że przypadło do gustu :)
  • Pasja 04.05.2018
    Dzień dobry
    Kobiety lubią te krople. A krople piękne kobiety.

    Ciekawe i chociaż tajemniczo, ale lekko się czyta.
    Pozdrawiam i miłego dnia życzę
  • Justyska 04.05.2018
    Dziękuję Pasjo za odwiedziny i jak zwykle trafny komentarz:)
  • Adam T 04.05.2018
    Nie wiem, ciągle jestem pod wrażeniem Twojego "Dobra...", tu jest ta piękna puenta, ale mimo wszystko, żywa tkanka "Dobra..." wygrywa.
    Pozdrawiak;)
  • Justyska 04.05.2018
    Adamie no raz będzie lepiej raz gorzej. Miło, że zajrzałeś:)
    Pozdrawiam:)
  • Nachszon 04.05.2018
    Justyska, a tutaj przeszkadza mi inwersja. Tekst ma charakter analityczny, wręcz popularnonaukowy i według mnie powinien płynąć z rytmem myśli, a inwersja ten rytm zaburza, przesuwając akcent na formę. Tak, jakby autorka bała się, że suchy przekaz zabije poetyckość wypowiedzi. Przeczytałem tekst bez inwersji i jak dla mnie było o wiele lepiej, płynniej wygodniej, i dopiero wtedy odczułem Bum!!! Na końcu, czy zmieniłem w myśli zdania (podaję już zmienione):
    „O poranku zdobi źdźbła trawy, będąc natchnieniem dla poetów, a w czasie deszczu nawadnia ziemię”.
    „Siłą swą potrafi wydrążyć skałę i wyznaczyć nowe drogi”.
    Dodatkowym argumentem za likwidacją inwersji może być ten, że część zdań jest „normalna”, a część inwersyjna i nie widzę klucza, według którego taka decyzja miałaby mieć miejsce. I w ostatnim zdaniu zmieniłbym „czemu” na „dlaczego”.
    Wszystko to jest oczywiście kwestią subiektywnego odczucia, tekst pomysłowy, sprawny, i to, co lubię, niezwykle zwięzły (no, w końcu to drabble). Tak czy tak, kolejna Twoja Justyska perełka:)
  • Nachszon 04.05.2018
    *czyli zmieniłem w myśli zdania...
  • Justyska 04.05.2018
    Nachszon dziękuję. Szczerze mówiąc trochę się zmagalam z formą przez ograniczoną ilość słów. Twoja propozycja mi sie podoba i ma sens. Muszę przemyśleć w domu na spokojnie. Dzięki za poświęcony czas.
  • Blanka 04.05.2018
    Ale przewrotnie. Justyska, oklaski!
  • Justyska 04.05.2018
    Blanko dziękuję, że tu jesteś :)
  • Okropny 05.05.2018
    Zauważyłem, że nie komentowałem na bieżąco.

    Tutaj malujesz ładny obrazek: Kapiąca woda jako nadzieja lub tortura. Nie kumam, dlaczego od razu "nienawidzę", wszak nie nienawidzi się narzędzia tortur, tylko torturującego, czyż nie?
  • Kim 05.05.2018
    No tak, bo przecież ludzie zawsze są racjonalni, szczególnie w sytuacjach ekstremalnych. lol
  • Okropny 05.05.2018
    Kim zdzii wiii łabyśsię
  • Justyska 05.05.2018
    No tak, ale narzędzie tortur nie działa samoistnie. Ktoś nim kieruje. No może nie jasno to wyraziłam.
  • Dekaos Dondi 05.05.2018
    Jak jeden drugiemu życie do bólu uprzykrza, to jest jak ta nieustannie kapiąca woda na głowę. A zatem jest tu dwuznaczność. Kropla jako kropla - co robi dziurkę w głowie oraz jako ''metafora'' (ludzkie zachowanie) którę nam bardzo ''nie leży''. Tak ja to widzę. A poza tym super napisane w sensie stylu - w moim odczuciu.Pozdrawiam→5
  • Justyska 05.05.2018
    Dzięki Dekaos za trafny komentarz:) Pozdrawiam
  • Ritha 08.05.2018
    To refleksyjnie, filozoficznie, ej no serio nie mam jakiejś misji na podlizywanie się komukolwiek, ale w każdej Twojej miniaturce do tej pory znalazłam coś co lubię /coś wartego podkreslenia /coś interesujacego.
    Brawo.
  • Justyska 08.05.2018
    O matko zaczynam się czerwienić serio...
  • maciekzolnowski 13.06.2018
    Nic bym nie zmieniał, zostawiłbym wszystko tak, jak jest. Jest dobrze, a nawet bardzo dobrze!
  • Justyska 13.06.2018
    Dziękuję Maćku za odwiedziny. Bardzo mi miło i pozdrawiam!
  • Margerita 08.09.2018
    podoba mi się ta miniaturka drabblowa pięć
  • Justyska 10.09.2018
    Gdzieś mi umknął koment. Dziękuję pięknie Mar:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania