Pokaż listęUkryj listę

Wiersz <*> Ɗzíɑժzíօ

                        ––?/–– 

 

dziadzio fajkę pyka i tak sobie wzdycha

gdzie ta moja stara ziemia ją zabrała

ja bym sobie jeszcze pociupciał troszeczkę

 

nagle widzi dziewczę powabne i grzeczne

przyszłam po to właśnie by ci zrobić laskę

sapie sobie dziadzio podpiera się żwawo

 

domowe zwierzęta też je naszła chętka

a on znów spoziera w papierach poszperał

pomyślał i dziewczę ujął w testamencie

 

laska była licha zrobiona z patyka

kopnął wnet w kalendarz domem jego cmentarz

dziewczę zbladło właśnie zapisał jej... laskę

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • bogumil1 07.03.2020
    Przewrotne.
  • Dekaos Dondi 07.03.2020
    Dzięki:)→Pozdrawiam:)
  • Szpilka 07.03.2020
    Hahhaha, ale wredny dziad, a wiersz spoko ?
  • Dekaos Dondi 07.03.2020
    Szpilko↔Dzięki:)→Pozdrawiam:)
  • Shogun 07.03.2020
    Jak zwykle niezwykłe zakończenie. Nieźle ją dziadzio wykiwał :D.
    Pozdrawiam :).
  • Dekaos Dondi 07.03.2020
    Shogunie→Dzięki:)→Pozdrawiam:)
  • Angela 07.03.2020
    Zabawne, a jak by dziadunia chętka nie złapała, to by sobie jeszcze pożył ;)))
  • Dekaos Dondi 07.03.2020
    Angelo→Witam Cię po tak długim okresie. Słusznie prawisz:)→Pozdrawiam:)
  • Angela 07.03.2020
    DD, to że nie zostawiam śladu w postaci komentarza, wcale nie oznacza że nie czytam ;))
    Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi 07.03.2020
    Angelo→To tym bardziej mi miło:)→Pozdrawiam:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania