Poprzednie częściWiersz - Pasują do wszystkiego.

wiersz - jak gdyby ktoś wypruł

ciążył w pierwszym tygodniu

cieszył po stokroć

powitanie przeszywało dłoń

duszę dumnie unosiło

 

przywykłszy do masy

uciekał na oślep

krytyka przeszkody

strach przed utratą

 

niewidoczna pręga

zdobi skórę wrażliwą

na dotyk

martwą z tęsknoty

Średnia ocena: 2.9  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • TseCylia 2 miesiące temu
    Piękny wiersz. Aż miło przeczytać. 5
  • Poncki 2 miesiące temu
    Miło słyszeć. Dziękuję.
  • piliery 2 miesiące temu
    Celnie oddane "stany poetyckiej duszy". :) Podoba mi się. 5
  • Poncki 2 miesiące temu
    Tak. Stan duszy. Dzięki.
  • Grafomanka 2 miesiące temu
    niewidoczna pręga
    zdobi skórę wrażliwą
    na dotyk

    martwą z tęsknoty

    Ten kawałek bardzo mi się podoba...
  • Poncki 2 miesiące temu
    Mnie również. Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania