Poprzednie częściWiersz - Pasują do wszystkiego.

Wiersz - kto po prawdzie klei etykiety na mojej szufladzie

profesor nazwie mnie głupcem

idiota z zawiści również

gwiazda pogardzi gawiedzią

której rozbawione członki przyjmą jak swojego

chłopem zwykłym będę dla szlachcica

chłopem dla chłopa dla zasady

artysta stwierdzi - konsument

tak jak i pozostali bywalcy galerii

władza numerek nada jak owcy

zdziwionej że mówię ludzkim głosem

 

stoję pomiędzy stopami

unikając z łatwością podeptania

przez chwalebnie samo-wywyższony tłum

 

z oddali ciągną kolejni

niosący jeszcze większe naklejki

a sztuką jest ich odróżnić od siebie

 

wracam więc do szuflady

gdzie światło dociera już ledwie

choć ciasno to przytulnie

brak kolorowych epitetów

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (22)

  • Marek Adam Grabowski 10 miesięcy temu
    Jednym słowem zawsze ludzie będą niezadowoleni. Końcówka najmocniejszą strona tego wiersz. Pozdrawiam 4
  • Poncki 10 miesięcy temu
    Co racja to racja.
    Tak jak powiadają: "jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził"
  • MartynaM 10 miesięcy temu
    Dobry wiersz. Nie zgodzę się z Markiem, że końcówka najlepsza, całość misternie upleciona 5
  • Poncki 10 miesięcy temu
    Szczęście żółtodzioba 😉
  • Sufjen 10 miesięcy temu
    Dobrze napisany wiersz, z wyraźną puentą.
  • Poncki 10 miesięcy temu
    Dziękuję😃
  • kamińe 9 miesięcy temu
    Poncki
    a w mej szufladzie, jak w "Nagim sadzie"

    *"Nagi sad" - Wiesław Myśliwski
  • Poncki 9 miesięcy temu
    kamińe oznaczę "do przeczytania"
  • kamińe 9 miesięcy temu
    tu poważnie - nie czytałeś? koniecznie przeczytaj
    ale jeśli nie czytałeś nic Mysliwskiego zacznij od np. "Kamienia na kamieniu"
  • Pobóg Welebor 9 miesięcy temu
    Ech, ja Cię nie nazwałem, tylko powiedziałem, że się wpisujesz, zresztą – dokładnie WSZYSCY tutaj. Nawet Józef, którego niepotrzebnie pochwaliłem, niedawno nie odpowiedział mi, zorjentowałem się później.
  • Poncki 9 miesięcy temu
    Zabawne, bo zacząłeś wcześniej pisać coś p szacunku. Zwróć uwagę na to, że niektórzy pracują, mają w życiu do załatwienia parę spraw. Innymi słowy ich życie nie kończy się na opowi i jak mają. Czas to odpisują jak nie mają, a chcą odpisać to odpiszą kiedyindziej. Potrafisz to uszanować? Czy uważasz, że wszyscy tutaj przychodzimy dla Ciebie?
    Lubię Twoją twórczość i lubię skonfrontować mój z Twoim punktem widzenia różne tematy, ale nie mam ochoty prowadzić dyskusji, z kimś kto się zachowuje jak pięciolatek, który się bawi na znanych zasadach, ale rzuca focha, jeśli te zasady są jemu nie na rękę.
  • Pobóg Welebor 9 miesięcy temu
    Czy potrafię uszanować, że jak mają czas (a każdy ma tylko na co innego) i CHCĄ? Chcenie nie ma nic do rzeczy, jeśli ja coś mówię w dyskusji, a ktoś sobie idzie bez słowa i zamieszcza następny text to mi ubliża. Ja też pracuję, i nieraz męczę się nad odpowiedzią na komentarz od rzeczy. Ale na tym polega szacunek. Fakt, prywatnie nie spotkałem jeszcze nikogo, kto postępowałby wedle moich zasad, a tutaj nie ma zasad, jest tylko zwyczaj bylejakości, większej lub mniejszej. To poniżej godności tego, za kogo się uważam :D
  • Poncki 9 miesięcy temu
    Oczywiście, że chcenie ma do rzeczy. Jak niby masz zamiar zmusić kogokolwiek do odpisywania? Albo ktoś chce odpisać albo nie chce.
    Wrzucenie tekstu z kolei czym Ci ubliża? Przecież czasem jest tak tekst trzeba z siebie wyrzucić.
    Z kolei odpowiedź w dyskusji (taka dłuższa), jak sam zauważyłeś, potrzebuje pozbierania myśli, przemyślenia sprawy i "pomęczenia się" nad nią.
    Skoro nie ma zasad to nie ma się o co unosić. Jeżeli uważasz to za bylejakość to trudno. Cierpkie to słowa, ale do przełknięcia.
    A z tą godnością toś deko przesadził. Poniżej godności to jest kogoś przesłuchiwać na odwróconym krześle...
  • Pobóg Welebor 9 miesięcy temu
    Poncki, z czym mi ubliża? Z tym, że nie ma informacji, że odpowiem później, czyli sram na ciebie. Boże, że trzeba to w ogóle tłumaczyć...
  • Pobóg Welebor 9 miesięcy temu
    Poncki, ale doceniam, że chcesz być w porządku, miły mi jest Twój komentarz. Zatem szczerze pozdrawiam :)
  • Poncki 9 miesięcy temu
    Pobóg Welebor
    Rozumiem, czyli problemem jest komunikacja.
    Tak jak w 99% przypadków problemów w relacjach ludzkich.
    Nie przejmuj się, bo to wcale nie wynika z braku szacunku.
    Trzeba tłumaczyć. Zawsze. Nie każdy ma takie same potrzeby jak Ty i nie każdy spogląda na świat w taki sam sposób. W zasadzie to każdy spogląda na świat inaczej.
    Widzisz, teraz kiedy o tym napomniałeś, myślę, że będę się starał zwracać na to uwagę w przyszłości.
  • Poncki 9 miesięcy temu
    Pobóg Welebor
    choć uprzedzam, że może to nie być proste, bo z natury jestem dość niedbały.
  • Pobóg Welebor 9 miesięcy temu
    Poncki, odpowiem później, przemyślę. Miłego dnia Tobie :)
  • Poncki 9 miesięcy temu
    Pobóg Welebor i wzajemnie :)
  • Pobóg Welebor 9 miesięcy temu
    Poncki, każdy powinien być wierny swoim zasadom, i ma prawo uważać je za najlepsze i właściwe. Tak samo każdy naród powinien uważać się za najlepszy na świecie. To można udowodnić, ja na przykład uważam, czy raczej uważałem, bo teraz wypowiadam wojnę umysłowi, że wszyscy poza mną to skończeni idjoci. No i mówiono mi, że jestem nietolerancyjny, ale każdy, kto deklarował jakieś wartości, kogo znałem, właśnie dlatego że je deklarował postępował niezgodnie... Często rażąco. Mną się nie przejmuj, ja jestem z rodzaju tego z "Rękopisu z Saragossy", który wyzywał na pojedynek gościa, co wyprzedził go karetą. Nawet jeśli ktoś idzie za mną chodnikiem tak, że go słychać, uznaję to za bezczelność i zatrzymuję się by puścić go przodem. A zatrzymywanie przez światła? Czy one nie wiedzą, kto ja jestem? Ha ha.
    Pozdrawiam :)
  • Poncki 9 miesięcy temu
    Pobóg Welebor
    Ja się nie przejmuję, nie denerwuję i nie żywię urazy.
    Przedstawiłem swój punkt widzenia i podobnie jak Ty, wszystkich uważam za idiotów, z tą róznicą, że włączam w to siebie. Epopeja czy rozprawa naukowa tego nie zmienią. Dalej będziemy wiedzieć o świecie tylko 200 000 lat, z czego spisaliśmy ~6000. Jesteśmy ślepi, tępi i zadufani w sobie.

    "A zatrzymywanie przez światła? Czy one nie wiedzą, kto ja jestem? Ha ha."
    Tu mnie masz. Jak widzę czerwone to przyspieszam :P
    Pozdrawiam :)
  • Pobóg Welebor 9 miesięcy temu
    Poncki :D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania