wiersz - car-audio

Komentarze (8)

• 
  Szpilka 4 miesiące temu

  'a cisza jest głośniejsza tak że nie sposób wytrzymać'
  
  Cisza może zabić, gdzieś czytałam, że dręczy się ludzi w komorach dźwiękoszczelnych i ludzie tam umieszczeni odchodzą od zmysłów, gdy nie dochodzą do nich żadne dźwięki.
  
  Właśnie w ciszy słychać te wszystke dźwięki, które opisałeś.
  Wiersz na pewno inny, wszystko co się dzieje: hałas, krzyki milknie i znów nastaje cisza. Z ciszą tak jest, że raz jest przyjazna, a raz wroga.
  
  Fajny ( ≖‿ ≖ )
• 
  Poncki 4 miesiące temu

  Wydaje mi się, że ciut przesada z tym dręczeniem. Faktycznie są artykuły o tym, że przebywanie w dobrze wygłuszonych komorach jest niepokojące, ponieważ przyzwyczajeni jesteśmy do szumu otaczającego nas świata, ale raczej nie stosuje się tego jako torturę. Myślę, że to uczucie niepokoju zniknęłoby po paru godzinach i do ciszy również się bylibyśmy w stanie przyzwyczaić (ludzie).
  
  Natomiast aby usłyszeć swoistą muzykę otaczającego nas świata warto jest zadbać o ciszę. Wsiadając do auta często wyłączam radio. Słyszę wtedy wszystko dokładnie. Dźwięki dobiegają nie tylko z wnętrza, ale i z otoczenia auta.
  
  Choć czasem ciszę chce się przerwać, a nie można.
  Cieszę się, że się podoba.
• 
  Szpilka 4 miesiące temu

  Poncki
  
  A skąd, żadna przesada, już starożytni Chińczycy stosowali tortury ciszą ( • ᴗ - ) ✧
  
  Mówi się dużo o tym, że hałas zabija. Ale czy zabić może też cisza?
  
  Oczywiście, że tak. I powiem więcej – przed ciszą nie ma obrony! W przypadku hałasu, może pan włożyć palce do uszu i już jest o wiele ciszej. W przypadku ciszy nic pan nie jest w stanie zrobić. Można śpiewać, mówić do siebie, ale jak długo? Cisza jest bardziej uciążliwa dla organizmu człowieka niż hałas. Już starożytni Chińczycy wiedzieli o tym doskonale, stosując tortury ciszą – zamykali torturowanego w absolutnej ciemnicy, bez dopływu jakichkolwiek dźwięków. Ludzie umierali tam po niedługim czasie, właśnie z powodu ciszy – wariowali i umierali. Wystarczyło kilka, kilkanaście godzin.
  
  https://wiadomosci.wp.pl/cisza-tez-zabija-jest-bardziej-uciazliwa-dla-organizmu-czlowieka-niz-halas-6309422910773377a
  
  Bardzo ciekawy artykuł, na hałas można coś zaradzić, na ciszę już nie.
  
  A ja lubię muzę, gdy pomykam autkiem, luz blues wtedy totalny ヾ(⌐■_■)ノ♪
• 
  Poncki 4 miesiące temu

  Szpilka
  Faktycznie. Nie wiedziałem. Zatem biada tym co siedzą w ciszy 😋
  
  Ja czasem lubię muzykę czasem lubię sam silnik. Zależy. Czasem jak muszę się nad czymś zastanowić to też bez muzyki muszę.
• 
  Dekaos Dondi 4 miesiące temu

  Poncki↔Taki plastyczny tekst, typu→brzmienie ciszy. Im mniej "zagłuszających dźwięków", tym bardziej słyszymy to, co zazwyczaj nie słyszymy. Tak jak wyciszenie siebie, by "przemyśleć swoje myśli"
  Skonfrontować z tym, co "zagłusza" tożsamość. Sądzę, że im bardziej głośniej, tym większe odczucie ciszy,
  gdy nastanie. Coś jak→im większe nieszczęście, tym większa radość, gdy minie.
  No dobra. Kończę:)↔Pozdrawiam😊
  P.S→"strzelają ścięgna jelenia podnoszącego poroże"→to szczególnie!!
• 
  Poncki 4 miesiące temu

  Ciekawe, im większe nieszczęście, tym większa radość, gdy minie. Kontrast. Im bielsze tło tym czarniejszy wewnątrz kwadrat. Masz rację. Warto mieć to na uwadze kiedy kolejny raz spotka nas pech, zakładające, że minie i przyniesie szczęście :)
  
  Mnie się też o jeleniu podoba :)
• 
  Charlotte41 4 miesiące temu

  Nie przestawaj pisać wierszy, dobrze Ci to wychodzi. Pozdrawiam, 5 :)
• 
  Poncki 4 miesiące temu

  Dzięki😃 bardzo mi miło, zdania jednak są podzielone. Boguś twierdzi dokładnie odwrotnie 😉 Również pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania