Poprzednie części: Wiersz <*> Kolor szarości
Wiersz <*> Pʀʏᴢᴍᴀᴛ
w cieniu listowia zniknie czar
przeistoczy w popiół śpiew
tam zwłoki ptaków
diamentów zwęglonych
o brzasku poranka
szarych mgieł
*
ślady widoczne wielu skrzydeł
zastygłe niebem nowego dnia
bez horyzontu tańczą chwile
pragną uchwycić nadziei smak
pomimo że dźwięk przędzie ciszę
tuli wspomnieniem tak silnie wciąż
czy kiedyś znowu da się słyszeć
brzmienie pochłonie symfonii toń
*
w bezdechu przetrwać
by nie zagłuszyć
gdy dławiąc złudzeniem
pryzmat rozszczepia
a każdy promień kusi i zwabia
na łące ciała zbłąkanej duszy
Komentarze (17)
Kiedy jesienią z drzewa spada pojedynczy liśc w promieniach słońca mieni sie różnymi kolorami, obserwujemy go w ciszy, ale tak naprawde chetnie odwrocilibysmy jego kierunek, jednak jedyne co nam pozostaje to wstrzymac oddech by uslyszeć, kiedy zetknie sie z ziemia...
Takie mam dziwne skojarzenia :)
Jeszcze sobie zerknę, co mądrzejsi powiedzą.
Pozdrawiam!
Może za bardzo zapętliłem. Ale wolałbym nie tłumaczyć jednak:)↔Pozdrawiam:)
przytula wspomnieniem silnie wciąż
czy kiedyś znów da się usłyszeć
brzmienie pochłonie symfonii toń"
Męskie to jednosylabowe i bardzo ładne zastosowałeś: wciąż-toń ?
Ale fakt↔zapomniałem, że męskie, to jednokomórkowce:)
a przecież reguły znam ?
Nie chce jej pochłonąć, jeno wzmocnić i może w ten sposób, on powróci w brzmieniu.
Czasami dziwnie rozumuję :D
Tu jest dobre wykonanie "Ciszy":
https://www.youtube.com/watch?v=b_Sv6xBIUUk&feature=emb_logo
Ładna jest też inna cisza, taka... leśna Do odnalezienia pośród mchu i paproci ?
Oto te kilka fajnych dźwięków (intro do Żwirka i Muchomorka, które uwielbiam):
https://www.youtube.com/watch?v=7kilsR53pL4&feature=emb_logo
ale jednak najbardziej lubię tę pierwszą, sprzed.... 55lat:))
Zresztą w ogóle mam →różnisty gust, niezależny od wieku nagrania.:)
https://www.youtube.com/watch?v=OHkri8ZUqOA
Intro też ma swój specyficzny klimat. Zresztą też trochę graję:)
Pozdrawiam:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania