Poprzednie częściPreludium do chaosu (1)

Preludium do chaosu (6)

Zakaszlał ponownie. No cóż trzeba będzie kiedyś poszukać sobie dobrego dawcy płuc – pomyślał. Z tym było jednak coraz trudniej. Na zachodzie atak zmutowanego wirusa przetrwała garstka ludzi, czyli jakieś czterdzieści milionów. Średniej wielkości państwo. Tyle, że ludzie ci dosyć szybko się zorganizowali. Zmasowany atak lądowy lub powietrzny na Europę nie wchodził w grę. Przywódcy Wielkiej Brytanii i Francji, czyli krajów najmniej poszkodowanych atakiem wirusa, dały jasno do zrozumienia, że wszelki atak wschodniego państwa spotka się z natychmiastową nuklearną odpowiedzią. Nie mieli nic do stracenia. Gdyby dowódcy naszych wojsk zareagowali szybciej po roku zero, kontrolowalibyśmy teraz całą Europę. Testy na tych cholernych imigrantach trwały jednak zbyt krótko, nikt nie wiedział jak długo zmutowany wirus będzie działał na zakażonych terenach. Szczepionki nie było, a ekspedycja wojskowa groziłaby epidemią w Mocarstwie Rosyjskim.

Tymczasem opad promieniotwórczy na wschodzie kraju zbierał obfite żniwo. Potrzeba było coraz więcej dawców. Największe zapotrzebowanie było na wątroby, nerki, niezbędni byli również dawcy szpiku kostnego. Tkanki skóry i rogówki oka przeszczepiane były masowo. Dzięki zaawansowanym badaniom w Instytucie coraz bliżej byli również historycznej transplantacji gałki ocznej. Jeszcze tylko kilka lat eksperymentów i kto wie, może będzie pierwszym transplantologiem który przeszczepił ludzki mózg?. Kilka lat temu próbowali tego ze świniami. Wraz z obecnym ordynatorem Wałujewem dostali przecież od rządu specjalną dotację na ten cel. Teoretycznie spory zastrzyk pieniędzy wystarczył jednak tylko na kilka miesięcy badań. Później wszystkie możliwe pieniądze zainwestowano w ośrodki dla uchodźców. Świnie musiały poczekać, czymś trzeba było wykarmić te króliki doświadczalne. Teraz powinno być dużo łatwej, wystarczy, że Łowcy dostarczyliby do instytutu po kilka sztuk tygodniowo. Szkoda czasu i pieniędzy na jakieś amatorskie eksperymenty na trzodzie.

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Angela 10.04.2016
    Nie bardzo wiem jak skomentować, bo na razie jeszcze niewiele się dzieje, ale podoba mi się : ) 5
  • Marzycielka29 12.04.2016
    Mocny rozdział, 5
  • Karthus 27.05.2016
    Naprawdę fajny klimat. Chociaż ze strony Francji spodziewałem się wystawienia białej flagi. 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania