Drabble→Ƥíҽɾաszყ
To taki metaforyczny skrót myślowy.
––?/––
A stało się, że człowiek stoi u podnóża wysokiej góry. Słyszy słowa: „Podejmij trud wejścia na wierzchołek, to zostaniesz Pierwszym Świętym”. O! Pierwszym? „No tak”→ przytakuje głos →ale możesz w każdej chwili zawrócić.
A zatem zaczyna wchodzić, ale pełno łajzów drogę zagradza, różne prośby wyrażając.
Nie baczy na nich, tym bardziej, że odmieńcy.
Spycha ich na boki, a niektórzy w otchłań lecą. Szczególnie po lewej stronie, na tle tęczy.
Jest na wierzchołku. Cały w skowronkach.
Lub ściślej… trzymają go dwa szare anioły.
Widzi kata, lecz mimo to, pyta pysznie pewny swego:
– No i… będę Pierwszym Świętym?
– Tak. Pierwszym do ścięcia.
Komentarze (15)
Pozdrawiam
Z drugiej strony, można to interpretować tak: czytaj i słuchaj ze zrozumieniem, bo potem możesz dostać nie to, czego oczekiwałeś. :D
Gupi żarcik. Wiem. Chyba dzisiaj ja szkodnik.
O tóż to. Uszka trza myć→Pozdrawiam:)
Zapraszam do ocenienia i skomentowania, jak spisał się wymyślony przeze mnie stwór Sharko-Dino w opowiadaniu, w którym jest postacią pierwszoplanową.
5, pozdrawiam :-)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania