Wierszee <*> Cuculus Canorus / Trwały Ślad
{Powtórki tekstów}
------------------------
w stęchłym lesie rozkłada się snuje
na moich piórach nie ma jej nawet
w inny umysł wlecieć zrozumieć
no cóż przepraszam
nie w tym się pławię
tam coś podrzucę bez żadnych emocji
znowu gdzie indziej bez żalu podłożę
co mnie obchodzi że były moje
beze mnie wyrośnie
z nich ptaków korzec
dziobem stuknę to stuknę mocno
skrzydłem ranię to ranię krwiście
ważne że ego w samozachwycie
na sośnie wysokiej
oślepi zabłyśnie
szybuje w lesie drzew nie widząc
roztacza zgniły empatii torus
zimna bezduszna obojętna
wypchana kalectwem
cuculus canorus
------------------------
[TRWAŁY ŚLAD]
w mordę walnięto
krwawiło obficie
jak diabli bolało
na białą koszulę
czerwienią kapało
lecz nawał wnet minął
zapomnienie
zagojenie
dalsze życie
~
kartka psychiki
zgięta jak wiatrem drzewostan
paznokciem bardziej jeszcze
przejechana doduszona
między palec a blatu kleszcze
chociaż teraz niby gładka
trwały ślad pozostał
Komentarze (4)
strumień porwał i zostało
i kompostu nie będzie
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania