Pokaż listęUkryj listę

Wierszee <*> Symfonia

uratuj obraz

nim lustro rozbijesz

czeka na ciebie

w srebrnej kołysce

 

złapałeś skrzydła

co dawno zgubiłeś

znowu szybujesz

nad łąki czyste

 

~

pustą kartkę

gdzie krawędź rani

białym wilgotnym

pomaluj śniegiem

 

zauroczona

złudnym kolorem

w nieświadomości

rozmoczy siebie

 

~

w kokonie dźwięku

nuty się budzą

wiele oktaw

były uśpione

 

znów się narodzą

orkiestra zagra

w błękitnej sali

nową symfonię

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Aisak 12.08.2018
    Chyba najbardziej lubię cię czytać w takiej lirycznej odsłonie.
    Aczkolwiek bardzo imponuje mi różnorodność i częstotliwość pisanych tekstów.

    Miłego dnia, DD!
  • Dekaos Dondi 12.08.2018
    Dzięki Aisaczku Pozdrawiam
  • Pasja 12.08.2018
    Witam
    Bardzo delikatnie szarpiesz zmysłami.

    pustą kartkę
    gdzie krawędź rani
    białym wilgotnym
    pomaluj śniegiem... cudne białe nieskalane obrazy

    Pozdrawiam serdecznie
  • Dekaos Dondi 12.08.2018
    Pasjo Dzięki Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania