Wierszee <*> Zrównanie
))»°•ˇ•°«((
nadleciała mucha gruba
umięśnione kłaki uda
tłusta śliska taka duża
już pająka głośno wkurza
•
śmiechu warte twoje nitki
porozrywam je na strzępy
silne wielkie moje łydki
a twój odwłok jest walnięty
•
wnet cię palnę skrzydłem moim
ty rozumku masz niewiele
słusznie patrzysz i się boisz
masz zawadzać na cholerę
•
co za hałas wystrzał jakiś
ciało nagle płaskim plackiem
cel widoczny łatwo trafić
ciemna miazga z muchy właśnie
•
ale przecież sprawiedliwość
kpiną padół wciąż tu trąca
choć nie skrzywdził swoją winą
mokra plama też z pająka
Komentarze (9)
Pisząc o czymś ciężkim, ty go uskrzydlasz przekornie. Taki Twój urok.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania