Poprzednie części: Wiersz - Pasują do wszystkiego.
wiersz - spokój nareszcie
chwytając rozkołysane korony
pamiętaj jak wysoko jesteś nad ziemią
upadek tym boleśniejszy
im więcej poświęciłeś by się wspiąć
pośród ruin dawnej świetności
pierzastych zdobień do kapeluszy
dziś jest dzikość najprawdziwsza
zmieszana z wentylem dla twórczej natury ludzkiej
nie da się skutecznie konserwować mandarynek
fragmenty idealnie pasują między zęby
z każdym milimetrem rozlewają się słodko
tylko teraz
Komentarze (3)
całość dobra. 5.
NO!
a w tym konkretnym wierszu musi być
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania