Pokaż listęUkryj listę

Wieeersz <*> Ⱳíժօƙ

powiedz

co widzisz w krysztale

pęknięcia jasność ciemność

echo zwierciadła

owiń  umysłem

błędy odbite wyrzuć na diament

spójrz w  migoczące lśnienie

  

zaufaj

kwiatom bez woni złudnych

leżą na szarym zboczu skały

w pocięte promienie

owiń marzenia

chociaż czerwienią brudzą  dłonie

pozwól rzece  źródłem płynąć

  

piaskiem się dławisz

na trupiej plaży

to co kochałeś morze zabrało

słońce horyzont

nasącza skwarem

krwawy wodospad spowalnia tętno

wróci co będzie jest i było

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • łoizok 15.04.2021
    "na trupiej plaży" mnie zachwyciło :) 5
  • Dekaos Dondi 16.04.2021
    Łoizok↔Dzięki:)↔Pozdrawiam:)
  • Piotrek P. 1988 15.04.2021
    Na początku zapowiada się pogodnie, aż tu nagle w drugiej połowie następuje nagła, zaskakująca zmiana klimatu, co daje efekt specyficzny, taki komediowo-dramatyczny. Trochę jak w nieprzewidywalnej pogodzie wiosennej lub jesiennej: zapowiada się słonecznie, ale niebawem nadlatują chmury i obdarowują deszczem. 5, pozdrawiam :-)
  • Dekaos Dondi 16.04.2021
    Piotrek P.1988↔Dzięki za ciekawy komet:)↔Pozdrawiam:)
  • Szpilka 17.04.2021
    Dekaos, mocno enigmatyczny wiersz ?
  • Dekaos Dondi 17.04.2021
    Dzięki:)↔Ano Szpilko, ano:) ?↔Pozdrawiam:)
  • Baba Szora 22.04.2021
    Zachwycający poemat! Oczywiście moja interpretacja jest zapewne zupełnie inna niż zamierzenie autora :-P ALE te wersy są niesamowite :-)
    "powiedz co widzisz w krysztale pęknięcia jasność ciemność"
    Jakby życie było kryształem i tylko od Ciebie zależy, co w nim dostrzeżesz. Idea, że życie jest takim jakim samemu je widzisz najbardziej do mnie przemawia :-) Grunt to pozytywne nastawienie :-P "błędy odbite wyrzuć na diament spójrz w migoczące lśnienie" - rozumiem, że wrzućmy na ostrze twarde jak diament i patrzmy jak rozpadają się na drobne lśniąc przy tym i migocząc. Tak bym chciała najbardziej, wiec i tego się dopatrzyłam w Twych słowach, Dekosiu :-)
    "zaufaj kwiatom bez woni złudnych leżą na szarym zboczu skały" - również piękna myśl, że nie to co odurzające i piękne jest najwartościowsze, lecz to co w szarości tonie, co ma siłę rosnąć tam, gdzie nikt inny nie potrafi.
    "w pocięte promienie owiń marzenia" - również piękny obraz, bardzo sugestywny :-) tak samo jak "pozwól rzece źródłem płynąć" - jest w tym taki i spokój i ukojenie :-)
    "piaskiem się dławisz na trupiej plaży, to co kochałeś morze zabrało, słońce horyzont nasącza skwarem" - to również bardzo mi się podoba, mimo że z pozoru smutne i dosadne. Może dlatego, ze kocham morze, piasek i słońce...nawet dławienie się piaskiem kojarzy mi się nostalgicznie i pozytywnie :-) Pasuje mi taka śmierć w ciepłych promieniach słońca z szumem fal w tle i tęsknotą za tymi co odeszli plus wiara że to i tak wszystko wróci co było, jest i będzię...
    Nie czytałam wszystkich Twoich utworów, ale z tych co czytałam - ten wydaje mi się najpiękniejszy.
    Pozdrawiam,
  • Dekaos Dondi 22.04.2021
    Baba Szora↔Dzięki za taaaaaki koment:))↔Wcale nie taka inna. Rzekłbym nawet, że dopiero teraz, po Twoim komentarzu,
    zrozumiałem pełniej ów tekst. To znaczy myślałem jakby podobnie, ale nie potrafiłem sprecyzować.
    A nawet gdybym myślał trochę inaczej, to i tak, Twoje zrozumienie, bardziej mi się podoba. Na pewno zrozumiałeś więcej niż ja,
    Pozdrawiam:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania