Pokaż listęUkryj listę

Wieeersz <*> Iɴɴʏ

wiszę na tobie choinko

kaleczę zieloność

z każdą chwilką

 

cukrowy aniołek

z ostrą krawędzią

po odłamanym skrzydle

 

szpecę ozdoby cudne

nie chcę

byś przez mnie żywicą płakała

będzie ci trudniej

 

dlatego proszę żegnaj powiedz

zrzuć cierpienie na podłogę

bo kocham ciebie mocno

 

choć nigdy

nie przytulisz gałązką

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Jordan Tomczyk 20.12.2020
    Ładne i lekko łapie za serducho. Fajny pomysł i do tego w świątecznym klimacie. Nieco też smutne, a zatem me gusta. Mocna czwóreczka i przy okazji zachęcam do lektury mego koronnego dzieła "Wywiad z Werterem" oraz innych utworów ;)
  • Dekaos Dondi 21.12.2020
    Jordan Tomczyk↔Dzięki:)↔Zbyt wesołe raczej nie jest:)↔Pozdrawiam:)
  • Szpilka 21.12.2020
    Dekaos, rozczulające, ale masz pomysły nietuzinkowe ? ?
  • Dekaos Dondi 21.12.2020
    Szpilko↔Dzięki:)↔Czasami tak ze mną bywa:)↔Pozdrawiam:)
  • Unikat 22.12.2020
    My wszyscy tu kaleczymy swoje choinki ;) pzdr
  • Dekaos Dondi 22.12.2020
    Unikat↔Dzięki:)→Ano różnie bywa w życiu:)↔Pozdrawiam:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania