Poprzednie częściWiersz - Pasują do wszystkiego.
Pokaż listęUkryj listę

wiersz - wahadło dynda beztrosko

delikatny opór

ledwie wyczuwalny

świadomie przyjmowany z pokorą

godną upartych ascetów

 

obarczony własnym ciężarem

na pniu rozpoczyna wahanie

między energią kinetyczną

a potencjalną

 

raz po razie zanika widnokrąg

surowo systematycznie

aż napędzany mechanizm

wpada w osiowy statyzm

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • il cuore 2 miesiące temu
    Chyba nie chodzi o wahadło zegara ale ty wiersz lepiej, co piszczy i gdzie...
    cul8r
  • Poncki 2 miesiące temu
    wiem, że wahadło nie piszczy ;)
  • Where Is My Mind 2 miesiące temu
    Formalka:

    Za dwa tygodnie podaj mi jakiś adres, na który można wysłać list polecony, mógłbym napisać to za dwa tygodnie, ale znam tępo większości opowijczyków. Plików na poprawione nie udało się podmienić - zła wola…, ale jakoś tam nie jest źle ogólnie wizualnie. Tak, pierwszy jest, wysyłany będzie razem z drugim - wzgląd ekonomiczny. Do nielicznych poszedł już - tych żywo zainteresowanych.

    Mail na profilu w zakładce "o mnie." Po miesiącu braku kontaktu uznaję, że user zrezygnował, chyba że nie nastąpi w tym czasie logowanie.
  • DrV 2 miesiące temu
    Tutaj natomiast zero kości widzę
  • Poncki 2 miesiące temu
    No. Nie wiele już zostało

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania