Pokaż listęUkryj listę

Drabble - BMW

Cześć! Mam na imię Oliwier. Jeszcze chodziłem do przedszkola, ale już w przyszłym roku miałem iść do pierwszej klasy podstawówki, żeby poznać nowych kolegów i koleżanki. Moje ulubione autko to Aston Martin i Subaru, ale w biurku mam sto dwieście innych resoraków.

Pojechaliśmy z rodzicami na wakacje. Było ciepło i nie trzeba było wcześnie wstawać. Codziennie zjadałem cały obiadek, a później graliśmy z tatą w piłkę na plaży, a mamusia odpoczywała na leżaku.

Jak wracaliśmy było już ciemno, ale nie mogłem zasnąć, bo mijały nas ciężarówki. Najbardziej lubię cysterny. Wtedy uderzyło w nas BMW i usmażyliśmy się z rodzicami żywcem.

 

16.09.2023 [‘]

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (34)

  • Amnezja Wsteczna 2 tygodnie temu
    Nie wiem, czy o taki efekt chodziło, ale finał mnie rozbawił. :D
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Nie mogę dyktować jak kto się ma czuć po przeczytaniu. Odbiór należy do odbiorcy.
  • Grisza 2 tygodnie temu
    Poncki, zaczynam się zastanawiać, czy ktoś w ogóle zorientował się, o jakim wydarzeniu napisałeś...
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Grisza no właśnie tak czytam tę garść komentarzy i nie.jestem przekonany. A to w sumie bardzo ważny.moment w dziejach polskiego wymiaru sprawiedliwości...
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Grisza specjalnie zamieściłem świeczuszkę....
  • Amnezja Wsteczna 2 tygodnie temu
    Grisza, Poncki - Ja nie mam pojęcia, o co chodzi, oświecicie mnie?
  • Grisza 2 tygodnie temu
    Amnezja Wsteczna, w ub. roku, pod Warszawą, w prawidłowo jadące auto z trzyosobową rodziną uderzyło BMW jadące z prędkością 253 km/h. Sprawca siedzi w ZEA, a Polska ma problem z ekstradycją .
  • Amnezja Wsteczna 2 tygodnie temu
    Grisza Dziękuję. Nie słyszałam o tej sytuacji, a może to po prostu tylko jedno z wielu takich wydarzeń, które dzieją się praktycznie codziennie. Tragiczna historia, mimo to zakończenie tekstu nadal jest dla mnie komiczne - czego nie uważam za wadę, wręcz przeciwnie.
  • Grisza 2 tygodnie temu
    Amnezja Wsteczna, żeby była jasność: cala trójka naprawdę spłonęła.
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Grisza pod Łodzią.
  • Amnezja Wsteczna 2 tygodnie temu
    Grisza Nie o spłonięcie mi chodzi, a o ten nagły kontrast z resztą tekstu, który wywołał u mnie reakcję śmiechową. Aczkolwiek jak o tym opowiadasz, to nie brzmi już zabawnie :( Przez takie historie jakoś nie mam ochoty jeździć samochodem.
  • Grisza 2 tygodnie temu
    Amnezja Wsteczna, wg mnie ten kontrast Poncki zastosował, żeby podkreślić tragizm tej sytuacji. Cały tekst o sielance i jedno zdanie, które zamyka wszystko.
  • Grain 2 tygodnie temu
    B ardzo
    M ała
    W iarygodność
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Tak
  • zsrrknight 2 tygodnie temu
    suche, ale zamierzenie, czyli suchar nawet udany, bo wiadomo jak jeżdżą kierowcy BMW...
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Nie ma co ulegać stereotypom 😉
  • Dzień dobry,
    Robimy reaktywację Bitwy na Prozę. Można zgłaszać swoje propozycje tematów w tym wątku:
    https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-proze-reaktywacja-w1742/
  • Akwadar 2 tygodnie temu
    Temat dobry podjąłeś, ale nie sprostałeś... szkoda
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Z przyjemnością przeczytam konstruktywne uwagi 😃 😉
  • Akwadar 2 tygodnie temu
    Poncki, uwagi powiadasz...
    wyliczasz, wyliczasz, i dalej wyliczasz, i nagle bum... "...uderzyło w nas BMW i usmażyliśmy się z rodzicami żywcem." - zero emocji, zero napięcia, zero impulsu dla czytelnika, aby wczuł się w sytuację. No, chyba że zna fakty, ale jeżeli nie...
    dlatego tekścior "leży", a mniej czasem znaczy więcej
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Akwadar no właśnie. Bo to taka wyliczanka pisana przez sześcioletniego Oliwiera.
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Akwadar innymi słowy, tekst jest dokładnie taki jak chciałem, ale rozumiem czemu może nie smakować.
  • Akwadar 2 tygodnie temu
    Poncki oki, to tylko moje odczucie i nie musi być odpowiednie... ale jednak mi deko szkoda ;)
    a... sześciolatki też potrafią przejmująco się wypowiedzieć
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Akwadar potrafią, a to niewątpliwie 😃 i szanuje Twoje odczucie 😃
  • RXA 2 tygodnie temu
    Akwadar Jeśli to w jakiś sposób pomaga, w co wątpię, to można uznać, że ten akurat sześciolatek zwyczajnie nie miał czasu lepiej się wypowiedzieć, bo przy różnicy ponad stu kilometrów na godzinę zostaje jedynie mgnienie.
  • Akwadar 2 tygodnie temu
    RXA myślę, że w chwili, którą autor miał na myśli kilometry na godzinę i czas nie ma już znaczenia
  • Bojownik 2 tygodnie temu
    glonowate pisanie
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Jozin z Bazin
  • Dekaos Dondi 2 tygodnie temu
    Poncki↔Jakby list wysłany z nieba, przez rezolutnego Oliviera, który w racjonalnych słowach, na spokojnie, szkicuje okoliczności, wiedząc, że już mu nic nie grozi.
    Tylko nie wiadomo, co z rodzicami? Czy po usmażeniu, nadal przy nim są?
    Gdyż nie precyzuje tego.
    A gdyby wyjechali minutę wcześniej, lub później?:)
    Chyba trochę udziwniłem:)↔Pozdrawiam😊
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Dekaos Dondi może w alternatywnym świecie wyjechali wcześniej, a BMW przywaliło w tira i cała trójka zginęła na miejscu. Może....
  • Dekaos Dondi 2 tygodnie temu
    Poncki↔Też tak mogło być. Problem z "gdybaniem" polega na tym, że w żaden sposób, nie można tego sprawdzić. Gdyby wyjechali wcześniej i by nie zginęli, to skąd by wiedzieli, że śmierć ich ominęła? Oczywiście brak wypadku, zmieniłby ciąg dalszych zdarzeń... a te z kolei, różne inne... i tak to wszystko w życiu zazębione:)
  • Poncki 2 tygodnie temu
    https://www.youtube.com/watch?v=6Ygh1KVAhq8
  • droga_we_mgle 2 tygodnie temu
    Przed przejrzeniem komentarzy nie dotarło do mnie, o co dokładnie chodziło i czytałam to "tak po prostu" - i jeszcze przed połową zdałam sobie sprawę, dokąd to zmierza...

    Jako tekst sam w sobie tyłka nie urwał, ale ta "beznamiętna", dziecięca narracja coś jednak daje.

    Pozdrawiam

    PS: Fantastyczny ten avatar🤩
  • Poncki 2 tygodnie temu
    Czasem po prostu pisze się, żeby szerzyć informację. Jak byśmy za każdym razem tyłek urywali to byśmy już dawno nie mieli 😉

    A avatarek też mi się podoba.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania