Pokaż listęUkryj listę

Drabble - LBnD47 - Lekkoatleta

Urodził się nadnaturalnie sprawny. Charakter miał niezłomny. Z olimpiad przywoził wiele złotych medali.

Pewnej jesieni wstał wcześniej i na poranną przebieżkę wybrał cmentarz.

Na jednym z nagrobków siedział wpatrzony w niego z podziwem chłopiec. Zaintrygowany sportowiec zatrzymał się.

- Nie powinieneś siedzieć na nagrobku.

- Obserwuję cię. Nie widziałem nigdy takiej wytrwałości.

Zadowolony z pochwały atleta rzekł.

- W zdrowym ciele zdrowy duch. Poza tym gonię kalendarz, bo lata uciekają.

- Właśnie. Kalendarz. Powinienem ci już dawno powiedzieć, lecz nie miałem serca, aż góra zaczęła nalegać.

Mówiąc to odsłonił nogą nagrobek, na którym widniało imię i nazwisko sportowca i data śmierci sprzed pół wieku.

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (18)

  • Piotrek P. 1988 dwa lata temu
    Bardzo oryginalny pomysł i zaskakujące zakończenie.

    5, pozdrawiam ? ? ?
  • Poncki dwa lata temu
    Dzięki ?
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Zdrowy ten duch jak nie wiem co! Ha ha.
    Pozdrawiam ?
  • Poncki dwa lata temu
    Niezłomny :)
  • LBnDrabble dwa lata temu
    Witam w Bitwie i życzę dobrej zabawy.
    Proszę o wklejenie linku na Forum.

    Literkowa
  • droga_we_mgle dwa lata temu
    Niezłomność bohatera go przeżyła. Chłopiec i człowiek, który nie wie, że nie żyje - skojarzyło mi się z filmem ,,Szósty zmysł".
    ,,Pewnej jesieni[,] wstał wcześniej i na poranną przebieżkę wybrał cmentarz". - niepotrzebny ten przecinek.
    Dobre drabble.
    Pozdrawiam.
  • Poncki dwa lata temu
    Faktycznie podobna sytyacja lecz tutaj chłopiec jest kimś innym.
    Przecinek krasnal przywlekł, poprawiłem.
    Dzięki ?
  • Szpilka dwa lata temu
    Hohohohoh, własną śmierć przeskoczył, każdy rok wyrywany śmierci to wyczyn. Fajoskie drabbelki ??
  • Poncki dwa lata temu
    Zawodowe uprawianie sportu to niesamowity wyczyn. Codziennie od rana trening. Odpoczynek i kolejny trening po połódniu. Pięć dni w tygodniu. W sobotę odnowa biologiczna, w niedziele spacerek. Tak do śmierci. Można nawet w tej rutynie nie zauważyć, że to już po... ?

    Dzięki ?
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Poncki↔Można by zinterpretować, iż wcale się nie obudził... jego bieg na cmentarzu, był snem,
    a ów chłopiec, nim. Ostrzeżeniem jakby, że może umrzeć za wcześnie, gdy przedobrzy.
    Takie skojarzenie subiektywne me:)
    Fajny teledysk byłby z tego:)↔Szczególnie ostatnia scena, z odsłonięciem danych osobowych:)↔Pozdrawiam?:)
  • Poncki dwa lata temu
    Dekaos Dondi
    Ja chyba przestanę pisać w komentarzach o czym chciałem napisać bo widzę, że bardzo ciekawe interpretacje z tego wychodzą... ?
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Poncki↔Dlatego rzadko tłumaczę, co na myśli miałem, jeżeli akurat wiem, gdyż nie zawsze dokładnie ogarniam, o czym piszę. Dziwne to, ale tak bywa?:)↔Pozdrawiam
  • Atriskel dwa lata temu
    Dekaos Dondi oooo Ty to masz fantazje.. no brak słów
  • LBnDrabble ponad rok temu
    Rozpoczynamy głosowanie. Zapraszam!
    https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-drabble-glosowanie-w1241/

    Sześć drabble i tylko 600 słówek do zaczytania.
    Głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
    Dziękuję wszystkim za udział i zapraszam Autorów do zagłosowania.
    Liczę na Autorów i na czytanie i pozostawienie komentarzy.

    Literkowa
  • Atriskel ponad rok temu
    Aż szczęka opadła mi i zabrakło słów na komentarz.

    Świetne!
  • Poncki ponad rok temu
    Tak mi się wydawało, że coś huknęło o klawiaturę ?

    Dzięki ?
  • Pasja ponad rok temu
    Maratończyk ściągający się z czasem.W jesieni życia wybrał na bieg trasę cmentarza. Czyżby to był koniec?
    Wieczny chłopiec w ciele lekkoatlety.
    Pozdrawiam
  • Poncki ponad rok temu
    Sport to zdrowie, więc będąc lekkoatletą, jesteśmy wiecznie dziećmi ? (chyba, nie jestem lekkoatletą)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania