Pokaż listęUkryj listę

Wieersz <*> Coś walnęło

#<<<>>>#

gdym poszedł do lasa jam ścinał drzewa

siekierą motyką cepem nożykiem

ptaszek kudłaty ryjkiem mi śpiewał

trele fałszował spojrzałem nań bykiem

#<<<>>># 

drzewo na strony światowe się chwiało

zwierząt dwie kupy zeszły się wokół

coś tam walnęło choć chwilkę trwało

to byk się rozmazał na moim oku

#<<<>>># 

zwierzaki padły jakby zdmuchnięte

chyba od strachu bo żwawe były

jeleń miał rogi do dołu przygięte

dzikie świnie do dziupli się skryły

#<<<>>># 

a mnie narzędzia z łap wyleciały

siekiera odcięła konar pobliski

w lamencie drukarze nie ustawały

pogruchotane miały swe pyski

#<<<>>># 

tabuny liści szarżą na glebę

zakryły szelestem pobojowisko

wstawać łachudry klepać mi biedę

dupki w troki wyrównać wszystko

#<<<>>># 

jam zapomniał o młocie com targał

na leśne łono krzaczaste włochate

swoim ciężarem na łbie mi zagrał

przez to mam teraz czoło garbate

#<<<>>># 

przyszła do siebie śliczna wiewiórka

ogonek podmuch związał w supełek

ptaszkom na lewo smyrnęło piórka

o drzewka się tłucze zaspany lelek

#<<<>>># 

nawet borsuk się trochę odmienił

pofrunął daleko w leśną gdzieś dziczę

teraz płacze bo wygląd swój zmienił

nie ma on pasków lecz szachownicę

 

#<<<>>># 

a drzewo stoi chociaż dziabnięte

cierpliwie słucha ciszy bo cudna

pole tych zdarzeń ciutkę pomięte

drugie coś tam wszystko wyrówna

#<<<>>>#

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Szudracz 09.01.2018
    Abstrakcja, trudno mi jest się odnaleźć w takim świecie. Widzę te stwory, ale raczej przygnębiające jak dla mnie.
  • Dekaos Dondi 11.01.2018
    Dzięki Szudracz. Przecież zwierzątka przeżyły.
  • Agnieszka Gu 09.01.2018
    "ptaszek kudłaty ryjkiem mi śpiewał" - ufoludkowy ptaszek od razu mi się skojarzył ;)
    "na leśne łono krzaczaste włochate" - o to też ładne
    "o drzewka się tłucze zaspany lelek"

    Fajnie tu w tym lesie, żywiołowo, wszystko śpiewa, trele są, szelesty, trzaski, akcja i zranione drzewo - w ciszy - ostoja wszystkiego...
    Bardzo do mnie trafił. Pozdr
  • Dekaos Dondi 11.01.2018
    Wymyśliłem pierwszy wers - a zaś - poleciało.
  • Wyglada mi to na „leczniczą wycinkę puszczy” ministra S. Dobry tekst, można sie pogubić, ale dobry.
  • Dekaos Dondi 11.01.2018
    A no. Można różnie rozumieć. Dzięki
  • Pasja 09.01.2018
    I przyjechała leśna policja i się skończyła Dekaosa wycinka.
    Drzewo jednak ma moc, stoi i słucha kiedy nadejdzie walec.
    Ukłony za fajną zabawę z fauną i florą. 5
  • Dekaos Dondi 11.01.2018
    Zdążyłem się przemalować w szachownicę. Policja mnie nie znalazła. Myśleli, że to borsuk.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania