Pokaż listęUkryj listę

Wieersz <*> Szczebel

szczebel tej drabiny

straszy swą mądrością

wzniosłe jego czyny

w gardle dławią ością

#

w zadufaniu swoim

długość ciągle mami

jestem zdaniem moim

szczeblem nad szczeblami

#

hej wy tam poprzeczki

co tak w dole tkwicie

ciut rozumu więcej sieczki

marnujecie życie

#

nagle pycha gdzieś wybyła

zrzedła jemu mina

na drabinkę cień rzuciła

ogromna drabina

#

spojrzał on tam wyżej

trwoga wlazła w niego

wszak zobaczył że jest niżej

od szczebla pierwszego

#

#

#

taki o to morał

tutaj nam się wciska

szczebel wszakże jest najwyżej

#

lecz drabina niska

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania