Pokaż listęUkryj listę

Wieersz <*> Kryształ

powiedz

co widzisz w krysztale

pęknięcia jasność czy ciemność

zwierciadłem

owiń swój umysł

błędy odbite wyrzuć na diament

spójrz w jego migoczące lśnienie

 

zaufaj

kwiatom bez woni złudnych

co leżą na szarym lśnieniu skały

w pocięte promienie

owiń marzenia

chociaż czerwienią brudzą twe ręce

pozwól rzece swym źródłem płynąć

 

piaskiem się dławisz

na trupiej plaży

wszystko co miałeś morze zabrało

horyzont słońce

skwarem zdławiło

krwawy wodospad spowalnia tętno

wróci co będzie jest i było

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Canulas 10.03.2018
    Bardzo obrazowe, Dekaosie.
    Jak zwykle, pogrywasz słowem
  • Nachszon 10.03.2018
    Dotarła do mnie forma ale treść niestety nie. Podoba mi się opakowanie, jednak nie czuję i nie rozumiem tego, co wewnątrz.
  • Bożena Joanna 10.03.2018
    Kryształ jako zwierciadło duszy, odbija marzenia nie zawsze niewinne, a na plaży pozostaje piasek główny składnik kryształu, całe bogactwo zabrało morze, a na świecie będzie jak ma być i było przed wiekami. Tak to odczytuję. Piękne obrazy. Pozdrowienia!
  • Ozar 10.03.2018
    Napisałem coś co mi przyszło do głowy i byłbym bardzo wdzięczny za ocenę i komentarz - Kim wy jesteście? - to sie nazywa

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania