Pokaż listęUkryj listę

Wieersz <*> Smak

raduje mnie smak

tylko ten

cieszy me serce

wchłaniam go

zatrzymać pragnę

ja to wiem

nie chce go zgubić

bez niego żyć

niech się nie kończy

wiecznie trwa

taki zbawienny

wpływ na mnie ma

jak upragniony

na jawie sen

 

tylko że nie wiem

co ja jem

 

 

Wersja - 2

 

raduje mnie smak

tylko ten

cieszy me serce

wchłaniam go

zatrzymać pragnę

wiem

nie zgubić go

życie bez niego

straci sens

niech wiecznie trwa

zbawia mnie

to dla mnie

ważne

to mój sen

lecz jeśli śnię

to cóż to jest

 

co w nim widzę

oraz jem

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Szudracz 11.10.2017
    Smak bez określenia - glutaminian sodu, wszystko z nim smakuje identycznie. :)
  • Szudracz 11.10.2017
    Gdzie jest smak? Już nie będę Ci więcej pisać głupot, obiecuję.
  • Dekaos Dondi 11.10.2017
    Wycofałem trochę moich tekstów. Twój komentarz nie miał z tym nic wspólnego.
    Tylko się nie waż, nie pisać także głupot. To by nie była ta sama wirtualna Szudracz którą znam.
    Pytanie: Od małego nie cierpię mleka. Czy gdybym go tym glu... to bym nie czuł smaku na szczęście?
  • Zwróciłeś moją uwagę na ten wiersz, wiec powiem co myśle. Myśle, że oprocz tytułu niczego wiecej sie tu nie dowiaduję. Smak jest metaforą najprawdopodobniej uczuć. Tylko jest dość mdły, nie budzi emocji, bo niczego się o „nim” nie dowiaduje. Tu trzeba by delikatnie podkręcić początek, nie wiele naprawdę, musiał byś troszkę wiecej powiedzieć o tym smaku.
    Staram się tego nie robić, i nie traktuj tego jak skończony wiersz, to tylko moja propozycja, jak, w która stronę pocisnąć aby było bardziej wyraziście


    raduje mnie smak
    tylko ten ( tu widać ważne )
    cieszy me serce
    wchłaniam go
    zatrzymać pragnę
    wiem („ja to” - tego bym się pozbył)
    nie zgubić go
    żyć bez niego nie chcę
    i by się skończył
    wiecznie by trwał
    i zbawiał mnie
    pragnę go
    to mój sen
    lecz jeśli śnie
    to cóż jest to
    co jem

    To tak na szybko, tylko mnie nie opieprzaj za wpiwprzanie się :)
    Pokombinuj po swojemu, to wyżej potraktuj jako mój kierunek myślenia. Moim zdaniem jest lekko bardziej emocjonalnie, Ty zrób jak uznasz za stosowne. Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi 16.10.2017
    Wielkie dzięki, że aż tak się Pofatygowałeś. Skorzystam z Twojej podpowiastki , ale jeszcz nie wiem jak. Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania