Pokaż listęUkryj listę

Wieersz <*> Owocowa kukiełka

zepsuty owoc

zakałą kąta

leży tu wiele

samotnych dni

nikt go nie kocha

nikt tu nie sprząta

przyjdzie mu nadal

śmierdzieć i gnić

~~~

śliczne kwiatuszki

w źródlanej wodzie

o ciała swe dbają

w ożywczej mgiełce

łodyżki pocięto

płatki wyrwano

by nimi wypchać

wiosenną kukiełkę

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Szudracz 29.03.2018
    Marzanna :) Utopiłabym jakąś kukłę. :)
  • Dekaos Dondi 29.03.2018
    Jeżeli już, to bez butli tlenowej, żeby nie popłynęła pod wodą i gdzie indziej nie wylazła.
  • Była rockmana 29.03.2018
    Bardzo łasny rytm, zarysowany wyraźnie i rymy w wierszu też widoczne. Lekko się czyta i przyjemnie. Taki wiosenny, dość optymistyczny wierszyk jak dla mnie. Zapis w porządku również, lubię takie zapisy :)
  • Dekaos Dondi 31.03.2018
    Była rockmana. Dzięki. Pozdrawiam
  • Pan Buczybór 30.03.2018
    Kurczę, naprawdę fajne. Dwie zwrotki jak dwie strony lustra - przeciwstawne i dopełniające się. Plus jeszcze ogólny klimat i nastrój wiersza, bardzo charakterystyczny dla ciebie. Naprawdę bardzo spoko robota. Pozdro
  • Dekaos Dondi 31.03.2018
    Dzięki Panie Buczyborze Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania