Pokaż listęUkryj listę

Zakazana miłość i skarb Rozdział 8 Miłosne wyznanie część 3

Wieczorem Miranda głowiła się czy robić kolację czy też nie. Praktycznie wszyscy są w karczmie więc zapewne tam zjedzą, pomyślała. A co jeśli nie zjedzą w karczmie i wrócą głodni?? Postanowiła więc coś przygotować, podeszła do drzwi kuchni i szarpnęła za klamkę.

- Zamknięte?!

- O, tutaj jesteś – odparł Eryk.

- Nie wiesz czy ktoś jest w środku? Drzwi nie chcą się otworzyć.

- Posłuchaj, dziś wszyscy zjemy w karczmie, chodźmy szkoda czasu.

- No ale drzwi, jak jutro zrobię śniadanie?

- Jutro się tym zajmiemy.

Po kilku minutach oboje byli już pod karczmą, nagle Eryk złapał się za głowę.

- O nie

- Co się stało?

- Tom został na statku, czy mogłabyś po niego iść?

- Chyba sobie żartujesz, mam wracać się taki kawał???

- Bardzo proszę!

- No dobrze.

- Wszystko idzie zgodnie z planem – pomyślał Eryk.

- Tom jesteś tu?! – zawołała Miranda wchodząc na statek.

To co ujrzała odebrało jej mowę, na środku statku stał okrągły stolik przykryty białym obrusem, oraz dwa krzesła.

- Witaj Mirando – odparł Tom, siedząc za stołem.

- Co tu się dzieje?

- Mam do ciebie wielką prośbę.

- Jaką?

- Zjesz ze mną kolację?

- Ja?

- Usiądź proszę.

 

Ciąg dalszy nastąpi

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Tanaris 18.04.2017
    To ci prośba, gdybym teraz coś jadła, to pewnie bym to wypluła :D Przydałoby się więcej może opisów, bo dialogi ci dobrze wychodzą. 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania