Wybacz mi - Piosenka.
Słowo przeciw słowu
Skąd ja to znam?
Ranisz, tak jak ranił
Ten, którego znam
Kłamiesz, jak kłamał
Ten, co żywił do mnie żal
Kochasz, jak kochał,
Tan co odszedł w siną dal
Rozumiesz, jak rozumiał
Ten, co w piekło zmienił, moje dni
Wybacz jak ja wybaczam Ci...
I może kiedyś znowu
Pokocham jak tego,
Co ukradł mi serce
A z nim niebo
I może kiedyś
Tym kimś będziesz ty,
Lecz na wszelki wypadek
Proszę wybacz mi.
Słowo przeciw słowu
Czy znów ma być tak?
Słuchasz, jak słuchał
Ten, co ukradł raj
Błagasz, jak błagał
Ten, którego dni policzone jak moje sny
Obiecujesz jak obiecywał
Ten, co wszystko miał
Zabierasz jak zabierał
Ten, co w kasynie grał,
Więc wybacz jak ja
Wybaczam Ci...
I może kiedyś znowu
Pokocham jak tego,
Co ukradł mi serce
A z nim niebo
I może kiedyś
Tym kimś będziesz ty,
Lecz na wszelki wypadek
Proszę wybacz mi.
Żałuj, jak żałował
Ten, co niebo i ziemie mi dał,
Wierz, tak wierzył
Ten, co siłę mi dał,
By być czymś więcej
Niż popiół i piach...
I może kiedyś znowu
Pokocham jak tego,
Co ukradł mi serce
A z nim niebo
I może kiedyś
Tym kimś będziesz ty,
Lecz na wszelki wypadek
Proszę wybacz mi.
Kolejna piosenka, którą napisałam w wolnej chwili.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania