Poprzednie częściDrabble - Ciotka
Pokaż listęUkryj listę

Drabble↔ ᴏ Rʏʙᴄᴇ ɪ Rʏʙᴀᴋᴜ

Stary rybak siedzi przed chałupą, rozmyślając cicho. Nagle podchodzi złota rybka słusznych rozmiarów. Siada na pieńku, mówiąc:

 

–– Starcze. Jeżeli spełnisz moje życzenie, to ja spełnię twoje.

 

Zagadnięty spoziera na rozwalone koryto i coś mgliście jarzy.

 

–– Czyli tak… hmm... mam problem z żoną. Zaradź coś.

–– Naturalnie… gdy mnie nauczysz przestać zrzędzić i żebym nie pragnęła... wciąż więcej.

–– Umowa stoi.

–– I żebym zaległa ciałem w morzu.

–– O, fajnie.

 

Gniotąc śliską talię, obłapuje przybyłą. Ta zaś zaczyna trzepotać płetwami, jakby chciała zwiać. Lecz zostaje związana i wrzucona między bałwany.

*

Nad ranem rybak trzeźwieje. Nie może nigdzie znaleźć żony. Złota rybka spełniła życzenie.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • jakubvzc 26.09.2020
    Bajka o złotej rybce w nowoczesnym wydaniu? :) 5 i pozdrawiam.
  • Dekaos Dondi 27.09.2020
    Jakubvzc→Dzięki:)→Tak trochę... nawiązanie jest:)↔Pozdrawiam:)
  • Bajkopisarz 27.09.2020
    Dobre. Przynajmniej jedno i drugie wiedziało, czego chce.
  • Dekaos Dondi 27.09.2020
    Bajkopisarzu→Dzięki:)→O właśnie. Słusznie prawisz:)↔Pozdrawiam:)
  • Pasja 27.09.2020
    Stary rybak na fali zamiast białych myszek ujrzał złotą rybkę. W końcu już starzec... po co mu żona.
    Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi 27.09.2020
    Pasjo→Dzięki:)↔No przecie pijany był :)↔Pozdrawiam:)
  • Morus 27.09.2020
    No, opko bardzo fajne. Zgrywus utopił żonkę w morzu i pozbył się problemu.
  • Dekaos Dondi 27.09.2020
    Morus↔Dzięki:)↔Ano tak. Hmm... :)↔Pozdrawiam:)
  • Piotrek P. 1988 27.09.2020
    He he he! Klimatyczne, ciekawe i z zaskakującym zakończeniem. 5, pozdrawiam :-)
  • Marian 28.09.2020
    A zawsze mówiłem rybakowi: "Nie wal tyle wódy".

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania