Drabble → Bezdomny / Chwast
≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈//≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈
–– Tato! Zwolnij! Jeszcze kogoś rozjedziemy.
–– Bez obaw synu. Wszystko robię w życiu prawidłowo.
.
–– Co ty wyprawisz! O mały włos...
–– Nie przejmuj się. To tylko bezdomny.
–– To też człowiek
.
–– Posłuchaj mojej rady. Nigdy nie zadawaj się z tymi, z których nie masz wielkiego pożytku.
Ważne, żeby w twojej dupie raźno było!
.
–– Pana ojca odnaleziono. Strasznie załamany. Wygląda jak nieboskie stworzenie.
–– Cholera... a jednak. No nic. Trzeba temu jakoś zaradzić.
.
–– Synu.
–– Coś ty za jeden? Mam w dupie bezdomnego!
–– To ja. Twój ojciec.
–– Żartowałem, Tato. Jedziemy do domu.
Masz szczęście, że wtedy Twoje słowa, były dla mnie mniej ważne, niż Ty jesteś.
.
≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈≈•≈•//≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈•≈
.
Niebawem się narodzę.
Nie odczuwam lęku, gdyż słyszę dwa serca.
Moje cichutkie i drugie większe, głośniejsze.
Ochroni mnie.
.
Ale cóż to? Spojrzałem na dłonie. Mają po sześć palców.
Czy świat takiego zechce?
Będę nieprzydatnym chwastem.
.
Ciągle je słyszę. Wierzę, że ta wielka miłość, przezwycięży mój defekt.
Pomoże znieść szyderstwa. A jeżeli umrze przeze mnie?
Nie wiem, co myśleć.
.
Za chwilę ujrzę: wspaniały świat.
.
Ale cóż to.
Jestem szarpany w czerwonej mgle.
Odczuwam potworny ból.
Ktoś mnie wrzuca do kubła na śmieci.
Mimo wszystko nie narzekam na swój los.
.
Nie chcę żeby wielkie serce cierpiało.
Za bardzo to serce pokochałem.
.
––––––––––––––––––––––––––––––––
P.S.→Drabble - 2 →Skrót dawnego tekstu.
Komentarze (14)
Zostawiam pięć, bo można tylko tyle.
Niedosłownie chyba też umiem ?:) Pozdrawiam:)
No ba :D.
Lubię, kiedy prawda wali obuchem po głowie. Dlatego mi się podoba.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania