Poprzednie częściDrabble - Ciotka
Pokaż listęUkryj listę

Drabble ↔ Cσś ʋ ɳɑs ɓʯło

Siedzę przed chatą rozluźniony i spozieram.

O! Bardziej zajęte. E tam… spoko.

Przeszkadza to komu. Powtórka z rozrywki.

 

*

Zaistniało nagle w naszej osadzie.

Odwiedzaliśmy owe miejsce,

by pohymmchać i w zamyśleniu odejść.

Nie było groźne, tylko miało wygląd,

piszcząc smętnie.

 

*

Lecz kiedyś przyszliśmy, patrzymy i nie ma na co.

Żeby chociaż nas to jakoś odmieniło.

 

A gdzie tam. Próżne nadzieje.

 

Jedynie jak ktoś się zapomni i wejdzie tam gdzie było,

to nagle ryms i umiera.

 

Ubaw po łokcie,

Tak śmiesznie drągami zahaczamy i ściągamy ciała,

bo niektórzy nowi chcą tam wejść.

Fajnie jest. Więcej luzu i świeżego powietrza.

Średnia ocena: 4.1  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Piotrek P. 1988 04.08.2021
    Tajemnicze i, że tak napiszę, pozaramowe, alternatywne. 5, pozdrawiam :-)
  • kigja 04.08.2021
    Hmmm, co to może być? ....... Mam ponure skojarzenia, że cmentarz i niebo...
    Ale nie wiem. Za mądre dla mnie, ale takie zagmatwane robi większe wrażenie.

    Miłego dnia, Dekoś :)))
  • Dekaos Dondi 04.08.2021
    Kigja↔Dzięki:)↔Też nie wiem, co? Nie ma tego w tekście:)↔Pozdrawiam:)
  • Pasja 04.08.2021
    Czasem takie dziwy ze snu przechodzą do naszego życia. :))

    Miłego
  • Dekaos Dondi 04.08.2021
    Pasjo↔Dzięki:)↔No faktycznie. Tak trochę jak ze snu:)↔Pozdrawiam:)
  • Trzy Cztery 04.08.2021
    Zaistniało nagle w naszej osadzie.
    (...)
    Nie było groźne, tylko miało wygląd,
    piszcząc smętnie.

    to musiało być coś niesamowitego, a miejsce, które "po tym" zostało jest "napromieniowane". Niektórzy zostali już pokonani przez tę dziwną siłę, lecz mimo to "nowi chcą tam wejść". Może to polana, na której stał przez chwilę statek kosmiczny, Niezidentyfikowany Obiekt Latający?
    A może to kawałek trawy pod starym jaworem? "I coś tam klaszcze za borem..."? I coś w tym klaskaniu zaciekawia "nowych"?...
  • Dekaos Dondi 04.08.2021
    Trzy Cztery↔Dzięki:)↔To mogło być... wszystko:)
    Można domniemać, że odmieniło ich podejście do śmierci.
    Tylko dlaczego jedni przez... zapomnienie, a inni świadomie chcieli wejść?:)↔Pozdrawiam:)
  • JamCi 05.08.2021
    Yyyy jakoś mi się smutno ten stwór skojarzył. Radosne to nie mogło być.
    Przypomniał mi się taki fragment z jakiegoś opowiadania czytanego jeszcze w dzieciństwie. Pogmerało łapkami nad górzystym brzuszkiem.
    I potem zdechło i nie powiem co z nim zrobili. Znaczy powiem. Zapakowali w konserwy na kolejnego potwora. I to coś tu mi je przypomniało. Smuteczeq.
  • Dekaos Dondi 05.08.2021
    JamCI↔Dzięki:)↔A czemu to: yyyy. Przecież nie wiadomo, o co w tym tak naprawdę chodziło, w ostatecznym finale?
    Ciekawy fragment, który przytoczyłaś:)↔Pozdrawiam:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania