LBnD↔40↔Pomocne zastosowanie
コタルカ
Wszedł do sklepiku i natychmiast zauważył.
Dopytał jednak ekspedientki:
–– Co to?
–– Białe→szczęście, czarne→nieszczęście –– odrzekła nagabnięta.
Człowiek pokiwał rozumnie nosem i ponownie dopytał:
–– Doustnie?
–– To czopiki, proszę pana. Może pan sobie wsadzić za kotarką.
Klient pomyślał i rzekł:
–– Którego pani radzi?
–– No przecież ma pan jedną.
–– Zatem najpierw wsadzę białego, a zaś czarnego…
–– Aa... rozumiem. Chce pan mieć urozmaicone życie.
Po tylnym spożyciu, wyszedł na ulicę prosto pod samochód. Jadący.
Odrzucony prędkością, ze świstem złamał przynależą mu nogę.
Następnie wpadł na idącą, przewrócił i poturbował.
Gdy noga doszła do siebie, a dziewczynie minęły ślady,
została jego żoną.
Też była za kotarką.
Komentarze (26)
5, pozdrawiam :-)
Czopiki w dupiki hahaha
Zauroczenie zza kotarki
Jakie to piękne, aż mam ciarki
Bardzo fajne i bardzo Dekosiowe :)))
Pozdrawiam:)
Serdeczności
że czasami na własne życzenie:)↔Pozdrawiam:)😁
Literkowa
Pomysłowe drabble :)
Pozdrawiam
W sumie czopki mogą się kiedyś stać podstawą egzystencji, ale nie wpadłbym na to.
w takim szczególnym umiejscowieniu, to też... hmm↔Pozdrawiam😁
Dziękuję pięknie 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
A co poza granicą "drabbla" będzie, to trudno przewidzieć😁↔Pozdrawiam)
Autorze!
Wejdź w link - czytaj, komentuj i zagłosuj na najlepsze drabble.
Głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
Głosujemy do 26 marca /sobota/ godz. 23.59
Dziękujemy wszystkim za udział i liczymy na ciebie!
Literkowa
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania